MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Utex Rybnik - Lotos PKO BP Gdynia 58:69

Adam Suska
Koszykarki Lotosu PKO BP kontynuują zwycięską serię w rozgrywkach polskiej ligi. Gdynianki wygrały w Rybniku z miejscowym Uteksem 69:58 i było to ich 20 kolejne zwycięstwo w tym sezonie.

Koszykarki Lotosu PKO BP kontynuują zwycięską serię w rozgrywkach polskiej ligi. Gdynianki wygrały w Rybniku z miejscowym Uteksem 69:58 i było to ich 20 kolejne zwycięstwo w tym sezonie. Dzięki niemu pozostały jedynym niepokonanym zespołem w rozgrywkach. Rybniczanki na własnym parkiecie poniosły pierwszą porażkę.
- Znamy nasze miejsce w szeregu. Lotos to Mercedes polskiej koszykówki. Na pokonanie go nie mamy szans. Wystawimy rezerwowe, bo siły podstawowych zawodniczek musimy oszczędzać na te mecze, które mamy możemy wygrywać - mówił przed konfrontacją w Rybniku trener gospodyń Mirosław Orczyk.
Szkoleniowiec Lotosu Roman Skrzecz nie dał się zwieść. Przewidział, że wypowiedzi te są nieszczere i mają na celu osłabienie poziomu koncentracji jego podopiecznych. - Nikt wam na wyjeździe punktów za darmo nie odda - przekonywał gdyńskie koszykarki.
Miał rację, bo na parkiecie od pierwszych minut rozgorzała twarda walka. Bardzo dobry początek miała Magdalena Leciejewska. Jej trafienia (raz nawet "za trzy") zapewniły gdyniankom prowadzenie w pierwszej kwarcie. Nie przekraczało ono jednak kilku punktów i w drugiej odsłonie rybniczanki trzy razy doprowadzały do remisów.
Po przerwie przebudziła się, niewidoczna w pierwszej połowie, Chamique Holdsclaw. Amerykanka raz po raz uwalniała się spod opieki przeciwniczek i rzutami po akcjach jeden na jeden "dziurawiła" piłką rybnicki kosz. W trzeciej kwarcie zdobyła 12 punktów i przewaga Lotosu nareszcie przekroczyła, nieosiągalną dotąd, granicę 10 punktów (48:37). Dopiero wówczas trener Orczyk uznał, że jego podopieczne sensacji nie sprawią, odwołał z boiska swoje najlepsze koszykarki i dał szansę zaprezentowania się zmienniczkom.
W ostatniej odsłonie gdynianki kontrolowały przebieg spotkania.
Obok Amerykanek Holdsclaw (do 16 punktów dołożyła sześć asyst) i Canty, w gdyńskiej drużynie bardzo dobrą formę zaprezentowała w tym spotkaniu Leciejewska. Środkowa Lotosu do swoich 14 punktów dołożyła 12 zbiórek, po połowie dzieląc je pomiędzy obie tablice, bronioną i atakowaną.
Po tym spotkaniu gdyńskie koszykarki pozostaną w Rybniku dzień dłużej. Jutro przeniosą się do Łodzi, gdzie w sobotę czeka je kolejne ligowe spotkanie z ŁKS, który walczy o udział w play off.
W pozostałych spotkaniach wczorajszej kolejki największą niespodziankę sprawiły koszykarki Cukierków, które w Brzegu pokonały wyżej notowaną drużynę Dudy Leszno.

Utex Rybnik - Lotos PKO BP Gdynia 58:69 (12:17, 15:13, 13:18, 18:21)

Rybnik: Minja Siljegovic 14, Joanna Szymczak-Górzyńska 12, Edyta Błaszczak 11 (1), Olena Proschcenko 5 (1), Magdalena Skorek 5 (1), Marquetta Dickens 5, Małgorzata Chomicka 3 (1), Nikita Bell 3, Barbara Głocka 0.
Lotos: Chamiqe Holdsclaw 16, Magdalena Leciejewska 14 (1), Dominique Canty 10, Snytsina 10, Anna Breitreiner 7 (1), Maksimovic 5, Ganna Zarytska 4, Natalia Waligórska 2, Magdalena Bibrzycka 1, Patrycja Gulak 0, Karolina Ambrosiewicz 0

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ewa Swoboda ze swoją Barbie!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto