Nie lada gratka czeka na melomanów w Pelplinie. Już w środę rusza ósma edycja Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej w Katedrze Pelplińskiej. Miłośnicy muzyki klasycznej mają niepowtarzalną okazję podsłuchać wspaniałych kompozycji w równie wyśmienitym wykonaniu muzyków z kraju i zagranicy.
- Już nie mogę się doczekać nowego cyklu - mówi Irena Płaczkowska. - Jeżdżę na koncerty od pięciu lat i wciąż nie mogę się nimi nasycić. To taki balsam na skołataną duszę. Taka gratka nie trafia się w naszym powiecie zbyt często.
Od 1999 roku po dokonanej renowacji instrumentu głównego w pelplińskiej katedrze zainicjowana została pierwsza edycja obecnego festiwalu. Od początku swego istnienia stał się jedną z największych tego typu imprez kulturalnych w Polsce i największą na Kociewiu. Jej dyrektorem od początku jest Gedymin Grubba. Jedynie kiedy w latach 2001-2003 młody muzyk miał problemy ze zdrowiem funkcję dyrektora festiwalu pełnił Leszek Mateusz Gorecki.
Na przestrzeni lat rozszerzył się harmonogram artystyczny Festiwalu, wzrosła liczba koncertów, a dzięki występującym artystom nie tylko krajowym, ale również zagranicznym, zmienił się ich charakter i ranga.
- Podczas Festiwalu występują muzycy ze wszystkich krajów Europy i świata - mówi Gedymin Grubba, dyrektor festiwalu. - Cykl ma charakter uniwersalny: organizowane są koncerty organowe, kameralne, chóralne, symfoniczne. To powoduje, iż przedsięwzięcie spełnia założenia filharmonii, z tym że o charakterze letnim.
Tajemniczy finał
Rozmawiamy z Gedyminem Grubbą, dyrektorem VIII Międzynarodowego Festiwalu Muzyki Organowej w katedrze pelplińskiej.
Czym muzycznie zaskoczy pan słuchaczy tegorocznej edycji festiwalu?
- Tak właściwie, to wszystkie koncerty zaplanowane te edycję są prawdziwymi perełkami. I mówię to bez „ściemy”. Podczas koncertu inauguracyjnego wystąpi Polska Orkiestra Barokowa pod dyrekcją Krzysztofa Czerwińskiego. Zgromadzeni w katedrze usłyszą I Suitę Jan Sebastiana Bacha. Zabrzmi też bardzo rzadko wykonywany "Koncert F-dur" na orkiestrę i organy Georga Fryderyka Haendla, a szkoda. Jest to kompozycja oparta na efekcie kukułki, tak zresztą a potocznie jest nazywana.Jest napisana bardzo akustycznie. Po raz pierwszy wykonana będzie na organach bocznych w połączeniu z orkiestrą...
Zapowiada się bardzo interesująco...
- Drugi z koncertów będzie prezentacją muzyki barokowej w najnowszej konwencji. Dwa kolejne koncerty to perełki muzyki kameralnej.
Gdyby miał pan wskazać bardzo mocny punkt festiwalu to byłby to...
- Trudno wskazać tylko jednego wykonawcę. Na pewno bardzo ciekawie zapowiada się koncert organmistrza Karl-Heinza Sauera, szefa muzyki kościelnej w diecezji Wuerzburg z Niemiec. Będzie to gwiazda tego festiwalu. Udało się go zaprosić do Pelplina po trzech latach starań.
W programie jest też niespodzianka. 16 sierpnia zaplanowano Koncert Gmina Partnerskich Pelplin-Teisnach-Grafling...
- To prawda. W tym czasie w Pelplinie odbywać się będzie zjazd miast-gmin partnerskich. Na organach zagra Felizitas Rodach z Niemiec.
Wydarzeniem będzie też koncert na zakończenie?
- Będzie to mój koncert dyplomowy. Będzie on jednocześnie mocnym akcentem zamykającym obchody 75-lecia nadania praw miejskich Pelplinowi. Utwór już jest gotowy, tytułu jednak na razie nie zdradzę.
Dziękuję za rozmowę.
Tatiana Okupnik tak dba o siebie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
