Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Villarreal ponownie w Gdańsku. Grał już towarzysko z Lechią Gdańsk, a teraz powalczy o Puchar Ligi Europy z Manchesterem United [galeria]

Paweł Stankiewicz
Paweł Stankiewicz
Fot. Grzegorz Mehring
W środę na gdańskim stadionie rozegrany zostanie finał Ligi Europy, w którym zmierzą się zespoły Manchesteru United i Villarrealu. Dla klubu z Hiszpanii nie będzie to pierwsza wizyta w Gdańsku.

Villarreal zagra w środę na nowym gdańskim stadionie w Letnicy, a poprzednio swój mecz rozegrał przy Traugutta. Drużyna Żółtej Łodzi Podwodnej gościła w lipcu 2010 roku rozgrywając towarzyskie spotkanie z Lechią Gdańsk. Co ciekawe, stało się to niedługo po tym, jak reprezentacja Hiszpanii sięgnęła po mistrzostwo świata. Koszt sprowadzenia Villarrealu do Gdańska wyniósł 86 tysięcy euro.

CZYTAJ TAKŻE: EURO 2020. Program, terminarz, wyniki. Kiedy grają Polacy?

W zespole z Hiszpanii zabrakło największych gwiazd, bowiem po mistrzostwach świata urlopy mieli Hiszpan Joan Capdevilla, Urugwajczyk Diego Godin czy Brazylijczyk Nilmar. Pojawili się za to Santi Cazorla czy Marcos Senna, którzy w 2008 roku sięgnęli z reprezentacją Hiszpanii po mistrzostwo Europy oraz Włoch Giuseppe Rossi. Senna ostatecznie cały mecz przesiedział na ławce rezerwowych, ale i tak biało-zieloni mogli zmierzyć się z silnym rywalem. Lechia nawet prowadziła po golu strzelonym przez Marko Bajicia, ale w drugiej połowie wyrównał Cazorla. Gdańszczanie i tak mogli czuć satysfakcję, że nie przegrali z bardzo wymagającym rywalem.

- Chwała chłopakom, że na boisku realizowali to, co sobie założyliśmy. Nie przestraszyliśmy się renomowanego rywala. Stworzyliśmy kilka fajnych akcji i pokazaliśmy charakter. Dobrym wymiarem tego spotkania jest to, że rywale z Villarreal są zadowoleni, że zremisowali z Lechią - mówił po meczu zadowolony trener Tomasz Kafarski.

CZYTAJ TAKŻE: Villarreal - Manchester United NA ŻYWO. Gdzie oglądać finał Ligi Europy?

Po meczu goście z Hiszpanii pokazali, że są otwartymi ludźmi, chwalili biało-zielonych praz to, jak zostali przyjęci i ugoszczeni w Gdańsku.

- Chciałbym na pewno zaznaczyć, że warunki do gry były świetne. Byliśmy mile zaskoczeni tak dobrą murawą na stadionie w Gdańsku. W ogóle mecz rozgrywany był w świetnej atmosferze, a publiczność bardzo fajnie dopingowała. Musieliśmy powalczyć, żeby nie przegrać w Gdańsku. Lechia to bardzo dobra drużyna i chciała zaprezentować się jak najlepiej - chwalił gospodarzy Cazorla.

- Bardzo podobało mi się w Gdańsku. Cieszę się, że mogliśmy tu zagrać. Podobało mi się to, jak zostaliśmy w Gdańsku powitani, jest tutaj mnóstwo miłych ludzi, mieszkaliśmy w pięknym miejscu, a i jedzenie było bardzo smaczne - mówił z uśmiechem Rossi.

I jeszcze jednak ciekawostka. W finale Ligi Europy w barwach Villarrealu może zagrać prawy obrońca 30-letni Mario Gaspar. To piłkarz, który zagrał wystąpił także 11 lat temu w meczu towarzyskim przeciwko Lechii.

Teraz Villarreal ponownie zagra w Gdańsku, ale stawka będzie zdecydowanie większa, bo gra toczyć się będzie o Puchar Ligi Europy. Rywalem będzie Manchester United, który wprawdzie w Gdańsku zagra po raz pierwszy, ale dwóch piłkarzy z tego zespołu miało już okazję wystąpić na stadionie w Letnicy. I obaj mają dobre wspomnienia. Kiedy Lechia rozgrywała towarzyski mecz z Juventusem, to w zespole z Turynu występował wówczas Paulo Pogba. Francuz strzelił gola, a drużyna z Włoch pokonała biało-zielonych 2:1. Z kolei w 2012 roku Polska przegrała w towarzyskim meczu z Urugwajem 1:3, a jednego z goli dla gości strzelił Edinson Cavani, który podobnie jak Pogba jest dziś piłkarzem Manchesteru United.

Bez Grosickiego i Szymańskiego, ale z Puchaczem, Świerczokiem i 17-latkiem z Pogoni. Paulo Sousa ogłosił szeroką kadrę na zgrupowanie przed Euro 2020
emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto