Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Vistal wygrał z Łączpolem [ZDJĘCIA]

Paweł Stankiewicz, Maciej Wajer
Fot. Przemysław Świderski/Polska Press
Wicemistrzynie Polski nie miały łatwego zadania w rywalizacji z beniaminkiem PGNiG Superligi Kobiet, ale to gdynianki po raz drugi okazały się lepsze w derbach Trójmiasta piłkarek ręcznych.

Szczypiornistki Vistalu przystąpiły do rywalizacji z Łączpolem w roli faworytek. To nie mogło dziwić, bo gdynianki to wicemistrzynie Polski, a zawodniczki z Gdańska są beniaminkiem w krajowej elicie. Mimo tego chyba nikt nie spodziewał się jednostronnego meczu z hali Gdynia Arena. Już mecz tych drużyn na inaugurację sezonu w Gdańsku był bardzo wyrównany i podopieczne trenera Jerzego Cieplińskiego przegrały tylko różnicą czterech bramek. A od tamtego czasu nabrały jeszcze ligowego doświadczenia. Kilka dni temu, podczas turnieju towarzyskiego, Łączpol wysoko wygrał z Vistalem. Obie drużyny grały jednak bez reprezentantek, a to oznacza, że bardziej osłabione były wicemistrzynie. Ten mecz pozwolił jednak gdańszczan-kom nabrać więcej pewności we własne możliwości.

Pierwszą bramkę w derbowym meczu ligowym zdobyła Paula Mazurek i to było jedyne prowadzenie Łączpolu w tej części spotkania. Była ona jednak bardzo wyrównana, a gdańszczanki dały radę dotrzymać kroku bardziej utytułowanym szczypiornistkom z Gdyni. Największym atutem Vistalu była świetnie grająca w tym sezonie Monika Kobylińska. Młoda rozgrywająca zdobyła w całym spotkaniu aż 11 bramek i praktycznie była nie do zatrzymania.

Początkowo była gra bramka za bramkę. Po 7 minutach był remis 5:5, a to oznaczało, że oba zespoły bardzo dobrze radzą sobie w ofensywie, ale znacznie słabiej w obronie. Później to się zmieniło i to zawodniczki z Gdańska miały więcej problemów ze zdobywaniem kolejnych bramek. Gospodynie natychmiast to wykorzystały i w 19 minucie prowadziły 11:8. Piłkarki ręczne Łączpolu nie zamierzał się jednak poddawać i tuż przed przerwą Katarzyna Pasternak doprowadziła do stanu 13:13. Na sześć sekund przed końcem pierwszej połowy pojedynku Kobylińska skutecznym strzałem z rzutu karnego dała gospodyniom minimalną przewagę.

W drugiej połowie spotkania nie brakowało emocji. Obie drużyny wciąż prowadziły wyrównaną walkę, ale w pewnym momencie zapowiadało się na niespodziankę. W 42 minucie bramkę zdobyła Patrycja Ciura i Łączpol prowadził 20:19, a trzy minuty później powiększył przewagę do dwóch trafień. Końcówka meczu należała do bardziej doświadczonych zawodniczek Vistalu.

Vistal Gdynia - AZS Łączpol AWFiS Gdańsk 27:24 (14:13)

Vistal: Gapska, Kordowiecka - Łabuda 4, Galińska 2, Dorsz, Kobylińska 11, Stanulewicz, Zych, Kozłowska 3, Gutkowska 1, Tasić 3, Kulwińska 3

Łączpol: Obrębalska, Dobrowolska - Pasternak 3, Mazurek 3, Pesel, Stachowska 5, Siódmiak 8, Lipska 1, Ciura 2, Karwecka 2, Skonieczna

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto