W każdym pojeździe podróżni mogą znaleźć specjalnie wyznaczone miejsce przeznaczone dla czytelników. Jest ono nawet oznaczone piktogramem przedstawiającym książkę.
W piątek, w samo południe, wtrasę wyruszył pierwszy czytelniany tramwaj.
-Komunikacja publiczna sprzyja czytaniu, zwłaszcza, że PESY są cichymi pojazdami - zachwalał akcję promocji czytelnictwa prezydent Gdańska, Paweł Adamowicz.
Czytaj także: 14-letni Andrzej został motorniczym tramwaju
Z kolei Jerzy Zgliczyński, prezes ZKM w Gdańsku,zapewniał, że tramwajowy księgozbiór będzie regularnie uzupełniany. Pierwsze 200 książek, które pojawiły się w pojazdach, przekazała Wojewódzka i Miejska Biblioteka Publiczna w Gdańsku.
-Są tu różne gatunki literackie. Wybraliśmy takie książki, które, naszym zdaniem, są ciekawe. Są tu i nowości i literatura klasyczna - wyliczał Paweł Braun,dyrektor WiMBP w Gdańsku, podkreślając, że liczy na to, że i sami mieszkańcy będą ten księgozbiór uzupełniać.
Czytaj także: Now tory na Hucisku i przy Operze
Nietypowa promocja czytelnictwa nad Motławą, to także, jak podkreślają jej pomysłodawcy, ukłon w stronę samych gdańszczan, którzy od książek raczej nie stronią. Tylko w ciągu ostatniego roku do gdańskiej biblioteki zapisało się 100 tys. osób! Samą instytucję odwiedzono w tym czasie aż 760 tys. razy.
Zofia Zborowska i Andrzej Wrona znów zostali rodzicami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?