W Gdańsku powstanie miasteczko wodne

Inwestycje powstaną w dwóch etapach. Już w przyszłym roku rozpocznie się realizacja planu poprowadzenia tramwaju wodnego. Natomiast duże mariny wraz z hotelami oraz sprawy administracji i zarządu całą infrastrukturą poczekają do 2013 roku, kiedy zostaną wytyczone nowe cele inwestycyjne i finansowe dla Gdańska. Krzysztof Rudziński, dyrektor Wydziału Programów Rozwojowych Urzędu Miasta w Gdańsku, nazwał całość "turystycznym portem morskim".

- Projekt skłania się ku temu, by uczynić z Gdańska jeden z najbardziej dynamicznych ośrodków turystyki morskiej i wodnej - wyjaśnił Rudziński. - Będzie on składał się z kilku projektów szczegółowych - dodał.

Jachty i tramwaje wodne

Głowne lokalizacje przystani jachtowych: na ul. Sienna Grobla, ul. Nadwislańskiej, w Świbnie oraz ul. Przegalińskiej, zostały wyznaczone jeszcze w ramach zakończonego w zeszłym roku, Europejskiego Programu In Water, który badał możliwości wodnego połączenia z Berlina do Kaliningradu. Będą one połączone z przystankami tramwaju wodnego. Oprócz wymienionych, powstanie jeszcze kilkanaście innych marin, wszystkie wzdłuż Wisły Martwej i Wisły Śmiałej.

Planowane dwie linie tramwaju wodnego będą biegły Martwą Wisłą od Starego Miasta wzdłuż terenów Górek Zachodnich i górek Wschodnich, Sobieszewa, wzdłuż Wisły Śmiałej do Świebna. Pierwsza będzie liczyła 11 przystanków, druga 8. Będą one alternatywnymi połączeniami dla terenów położonych wzdłuż rzek.

Zachodnie wzorce

Projekt czerpie wzory z dwóch miast europejskich - francuskiego Lorient oraz szwedzkiego Kalmaru. Pierwszy ośrodek daje przykład całościowej infrastruktury związanej z morzem i żeglarstwem wraz z zapleczem usługowo - produkcyjnym. Kalmar pokazuje zaś jak efektywnie zrewitalizować teren i nadać mu nowe funckje. Plan gdańskich urzędników ma łączyć obie te cechy.

Stogi wypięknieją?

Celem całego przedsięwzięcia jest rewitalizcja rejonów Martwej Wisły i Śmiałej Wisły poprzez ożywienie gospodarcze. Dzięki temu wzrośnie poziom życia oraz atrakcyjność turystyczna pozostałych przyległych do tych terenów dzielnic.

Z budową miasteczka wodnego połączone zostanie humanizacja wybranej części Stogów. W przeciwieństwie do rewitalizacji, humanizacja polega nie tylko na budowie nowej infrastruktury i przeprowadzaniu inwestycji, ale zachęcaniu lokanych wspólnot i mieszkańców do aktywnego uczestnictwa w życiu dzielnicy i troski o nią. Stogi to dzielnica leżąca na peryferiach miasta, nie cieszy się zainteresowaniem młodych ludzi oraz inwestorów. Projekt przewiduje wybudowanie w niej przystani żeglarskiej i mariny oraz poprowadzenie z tego punktu terenu zielonego wraz z bulwarem do okolic ul. Stryjewskiego. Jeśli projekt dla tej części Stogów zakończyłby się powodzeniem, objąłby on całą dzielnicę.

- Projekt jest w bardzo wstępnej fazie, dopiero wysyłamy go do zaopiniowania do poszczególnych wydziałów Urzędu Miejskiego - mówi Edyta Damszel-Turek z Biura Rozwoju Gdańska.