Stróże prawa dostali zgłoszenie o psie pozostawionym w aucie na parkingu przed hipermarketem o godz. 11.50. Natychmiast pojechali na miejsce.
- Na ich prośbę w sklepie nadawano komunikat o męczącym się w samochodzie psie. Policjanci przeszli się też do marketu, ale nie można był odnaleźć właściciela psa. Dlatego mundurowi w końcu wybili szybę wozu i wyjęli z niego wyraźnie wycieńczonego czworonoga - tłumaczy Aleksandra Siewert z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku. - Po godzinie od zgłoszenia pojawiła się właścicielka zwierzęcia - dodaje.
Zobacz także: 28-latek podpalił samochód kolegi w Gdańsku? Złapała go policja
Pies został zbadany przez weterynarza, nic poważnego mu nie dolega. Policja ma teraz prowadzić postępowanie w sprawie pozostawienia go w samochodzie na upale. Właścicielce psa grozi do dwóch lat więzienia.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?