Kilkadziesiąt litrów oleju napędowego dostało się wczoraj rano do Raduni. Strażacy walczyli z zagrożeniem do wieczora.
- Zneutralizowaliśmy wyciek. Większość czasu staraliśmy się, aby plama oleju nie rozprzestrzeniała się - mówi kpt. Arkadiusz Miłejko, zastępca dowódcy w JRG nr 1 w Gdańsku Wrzeszczu. - Wstawiliśmy zapory, które ją zatrzymywały. Ponieważ nie wszędziebyło możliwe, przemieszczaliśmy się a zanieczyszczeniem.
Strażacy pokryli większą część substancji specjalnym detergentem. Miał on zneutralizować jej niekorzystne właściwości.
Policja ustalila, skąd pochodzi olej i w jaki sposób dostał się do Raduni.
Kilkadziesiąt metrów
Starszy aspirant Piotr Porożyński, rzecznik komendanta miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Gdańsku:
- Sygnał o wycieku dotarł do Miejskiego Centrum Powiadamiania Ratunkowego o godzinie 6.27. W akcję zaangażowano cztery zastępy w sile 14 strażaków. Podobne interwencje są bardzo pracochłonne. Choć zanieczyszczenie miało długość kilkudziesięciu metrów, z jego zlokalizowaniem mieliśmy duże kłopoty.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?