W Sopocie Trefl gra z Polpharmą

Sopoccy koszykarze po czterech porażkach z rzędu zaczynają tracić dystans do ścisłej czołówki ligowej. W tej chwili Trefl zajmuje siódmą lokatę w Polskiej Ligi Koszykówki. Nie oznacza to jednak, że dwutygodniową przerwę zawodnicy spędzają jedynie na gierkach wewnętrznych.

Już jutro drużyna trenera Karlisa Muiznieksa sprawdzi się na tle Polpharmy Starogard Gdański. Sparing w Hali Stulecia rozpocznie się o godz. 19.15. W ekstraklasie Trefl do Polpharmy traci trzy punkty i cztery pozycje w tabeli. Co istotne, będzie on otwarty dla wszystkich kibiców.

A fanów żółto-czarnych nie powinno jutro zabraknąć chociażby z tego względu, że próbują się oni zorganizować prężnie działający klub kibica. Do niedawna funkcjonowało jeszcze Sopockie Stowarzyszenie Sympatyków Koszykówki. Jego zarząd został jednak w niedzielę odwołany. Wkrótce ma się zawiązać nowa organizacja, która chce kontynuować tradycje SSSK. Chodzi o to, aby zorganizowana grupa fanów basketu jeszcze lepiej dopingowała Trefl.

- Na niedzielnym zebraniu wyłoniło się 20 osób, które chcą odbudować klub kibica - mówi Patryk Smoleń, jeden z organizatorów powstania nowego stowarzyszenia. - Teraz jest tych osób już ok. 45. Myślę, że po dzisiejszym sparingu dołączą kolejne. Do pierwszego meczu w Sopocie, czyli za trzy tygodnie, grupa fanów Trefla powinna się znacznie powiększyć. Chodzi nam przecież o tworzenie fajnych opraw na meczach, które pozwolą lepiej grać koszykarzom. Jeśli chodzi o pomysły na funkcjonowanie klubu, to do tego tematu podchodzimy bardzo demokratycznie. W dużej grupie wybierzemy najciekawsze propozycje.

Wszyscy ci, którzy są zainteresowani współtworzeniem nowego stowarzyszenia kibicowskiego mogą się kontaktować telefonicznie z panem Patrykiem Smoleniem pod numerem 508 082 094.