Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Stegnie jest jedna z najszerszych plaż na Pomorzu

Sławomir Bednarczyk
Fot. K. Miśdzioł
Plaża w Stegnie nie bez powodu przyciąga tłumy wczasowiczów z całej Polski i nie tylko. Szerokie i piaszczyste wybrzeże Bałtyku należy do najatrakcyjniejszych na Pomorzu.

W Stegnie w tym roku pod opieką ratowników znajduje się odcinek 300 metrów kąpieliska. O bezpieczeństwo plażowiczów dba 14 wyszkolonych ratowników pomorskiego WOPR. Od początku wakacji nie było tutaj ani jednej akcji ratowniczej.

Czytaj także: Malbork - popływaj przy zamku

- Plażowicze w Stegnie są ostrożni i słuchają porad ratowników. Nasze tegoroczne statystyki są znakomite. Nie braliśmy udziału w żadnej akcji ratowniczej, bo do nich po prostu nie dopuściliśmy - mówi Henryk Górski, kierownik kąpieliska morskiego w Stegnie. - W godzinach otwarcia kąpieliska jest tutaj bardzo bezpiecznie. Mamy dobry kontakt z plażowiczami, rozmawiamy z nimi, robimy nawet pokazy akcji ratowniczych. Dzięki temu ludzie wiedzą, jak zachować się w wodzie, na brzegu i na samej plaży. Moim zdaniem, dobry ratownik musi po pierwsze zapobiegać utonięciom. Profilaktyka pozwala uniknąć zagrożeń.

Jedynym minusem plaży w Stegnie jest duży tłok, zwłaszcza na 300-metrowym odcinku kąpieliska strzeżonego. Część woli rozłożyć się bliżej brzegu, inni przy wydmach.

- W ubiegłą niedzielę zanotowaliśmy chyba rekord stegnieńskiego kąpieliska pod względem liczby osób. Pierwszy raz w życiu widziałem tak dużo ludzi na plaży - mówi Rafał Kurowski, drugi kierownik kąpieliska morskiego w Stegnie. - Tych plażowiczów przyciągnęła tutaj nie tylko piękna pogoda, ale również wspaniała plaża. Co istotne, ludzie czują się tu bezpiecznie.

Jak dojść na plażę strzeżoną w Stegnie? Praktycznie każda droga lub leśny dukt prowadzi nad Bałtyk. Są dwie trasy asfaltowe (ulice Morska i Lipowa), którymi można samochodami dojechać bardzo blisko plaży. Obie drogi w zeszłym roku zostały kompleksowo zmodernizowane. Są przy nich płatne miejsca parkingowe.

Okiem ratownika

Rafał Kurowski z WOPR
Na kąpielisku morskim w Stegnie nie było w tym roku akcji ratowniczych. Oprócz dozoru kąpiących się osób, musimy szukać zaginionych dzieci. W lipcu mieliśmy już ponad 40 akcji. Dzieci, które straciły z oczu rodziców lub opiekunów, powinny zgłosić się do ratowników. My przez megafon szukamy rodziców. Na szczęście, każdy zaginiony maluch szybko trafił do swoich bliskich. Ratownicy strzegą plaży codziennie w godzinach 9-17. Poza tymi godzinami zawsze 2 ratowników jest w bazie.

od 7 lat
Wideo

Polskie skarby UNESCO: Odkryj 5 wyjątkowych miejsc

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto