Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

W Trójmieście nie będzie mistrzostw Europy koszykarek

Redakcja
Tu wszystko się kończy i zaczyna, Gdańsk, Sopot, Gdynia - śpiewał kiedyś trójmiejski zespół eM. Okazuje się, że nie wszystko. Mistrzostwa Europy w koszykówce kobiet nie odbędą się w Trójmieście, bo PZKosz zapomniał powiedzieć Gdańskowi, Sopotowi i Gdyni, że za organizację muszą zapłacić 9 mln zł. A płacić nie chcą.

W marcu 2008 roku Międzynarodowa Organizacja Koszykówki przyznał prawo do zorganizowania kobiecego Eurobasketu 2010 Polsce, która pokonała w wyścigu o tę imprezę Hiszpanię. Polski Związek Koszykówki zapowiedział, że mecze będą się odbywać wyłącznie na obiektach sportowych Trójmiasta

Mieczysław Krawczyk, wiceprezes PZKosz mówił w 2008 roku, że Trójmiasto jest idealnym miejscem na organizację tego typu imprezy, bo nie trzeba rozbijać jej po całej Polsce i pokonywać sporych odległości.

- Kiedy FIBA przyznała nam ten turniej uzgodniliśmy z PZKosz, że wkładem miast organizujących mistrzostwa będą hale, które udostępnimy za darmo. Teraz okazało się, że mielibyśmy za to zapłacić PZKosz i to aż 4,5 mln zł - mówi Andrzej Trojanowski, dyrektor biura prezydenta Gdańska ds. sportu.

Jak przyznaje Emilia Salach-Pezowicz z biura prasowego Urzędu Miejskiego w Gdańsku, nie ma żadnych szans na to, żeby Gdańsk wyłożył 4,5 mln zł na tę imprezę.

Okazuje się, że Roman Ludwiczak zapomniał powiedzieć władzom Gdańska i Gdyni, że na organizację imprezy będą musieli wyłożyć z własnych budżetów.

- Ostatnio to nadrobiliśmy i wysłaliśmy miastom pisemną ofertę - przyznaje Ludwiczuk.

Eurobasket 2010 ma kosztować łącznie ok 20 mln. zł, z czego połowę budżetu miały zapewnić miasta organizatorskie. Gdański Gdynia płacić nie zamierzają, ale na organizację są otwarci.

- Prezydent Adamowicz wysłał pismo do władz PZKosz z informacją, że jesteśmy otwarci na organizację tej imprezy, jednak nie możemy sobie pozwolić na tak wysokie, niezaplanowane wydatki - mówi Salach-Peczowicz.

Gdańsk ma tez już gotowy kalendarz dużych imprez od 2013 roku dla hali na granicy Gdańska i Sopotu. Prezydent Adamowicz liczy na to, że w 2013 roku wspólnie z Sopotem uda się zorganizować mistrzostwa Europy siatkarzy, które kosztowałyby Gdańsk ok. miliona złotych. Pieniędzy na Eurobasket w 2011 roku na pewno nie będzie,

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto