W weekend drogowy armagedon w Trójmieście (14-16.10.2022)? Jednoczesne zwężenie obwodnicy i głównej trójmiejskiej trasy przelotowej

Pierwsze utrudnienia zaczną się dziś po południu zwężeniem obwodnicy za węzłem Wielki Kack w kierunku Łodzi. Zwężenie obu jezdni do jednego pasa nastąpi w czwartek 13 października o 18:00. Na długości ponad kilometra do wtorku 18 października kładziona będzie nawierzchnia.

Na finisz przebudowy węzła Wielki Kack nałożył się remont jednej nitki al. Niepodległości w Sopocie na wylocie do Gdańska. Ruch do początku listopada jest prowadzony dwukierunkowo drugą jezdnią. Objechaniu tej przeszkody nie pomaga natomiast przebudowa sopockiej ul. 3 Maja.

Wielokilometrowe zatory tworzące się nas głównej przelotówce w obu kierunkach na granicy miast w Sopocie potrafią zatarasować całe miasto, zaczynając się od Kolibek jeszcze w Gdyni na al. Zwycięstwa. W Gdańsku, jadąc Grunwaldzką ku Sopotowi, możemy stanąć w korku już w Oliwie. Nie pomagają też odcinkowe remonty nawierzchni Grunwaldzkiej na wysokości Uniwersytetu Gdańskiego.

Kumulacja prac na bajpasie aglomeracji i jej głównym kręgosłupie komunikacyjnym powoduje zmiany w zwyczajach pokonujących dłuższe dystanse między miejscem zamieszkania i pracy. Część kierowców przez trwające prace na węźle Wielki Kack zaczęła unikać obwodnicy, wybierając pokonanie całego Trójmiasta jego główną osią komunikacyjną: Grunwaldzką - Niepodległości - Zwycięstwa w Gdańsku, Sopocie i Gdyni.

Czytelnicy sygnalizują nam zakorkowane tak odległe od epicentrum prac ciągi łączące obwodnicę z metropolią, jak ul. Świętokrzyska w Gdańsku. Prace na obwodnicy planowała i prowadzi Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad. Remonty i przebudowy w samym Trójmieście – poszczególne miasta. Dwa tygodnie temu z powodu remontów w Sopocie i Gdańsku oraz ograniczeń na przebudowie węzła w Wielkim Kacku doszło do całkowitej zapaści komunikacyjnej Trójmiasta. Już sam sopocki remont bez utrudnień na obwodnicy na codzień powoduje spore utrudnienia.

Sopocki remont wylotu do Gdańska realizowany jest etapami od kilku lat. Prace ruszają zazwyczaj po wakacjach i trwają 2 miesiące. Tym razem prace na pół kilometra jezdni Al. Niepodległości w kierunku Gdańska nałożyły się jednak na przebudowę ul. 3. Maja. To spowodowało niemożliwość ułożenia sensownego objazdu, który odciążałby główną arterię komunikacyjną Trójmiasta. Po zapaści komunikacyjnej z przełomu września i października oraz z powodu codziennych korków prace na 3 Maja zostały zmodyfikowane i w ekspresowym trybie oddano jedno ze skrzyżowań.

- By usprawnić ruch w mieście postanowiliśmy utworzyć dodatkowy bypass z Gdańskiem – informuje sopocki ZDiZ. - Teraz ulicą Sobieskiego można dojechać do ul. 3 Maja, skręcić w prawo i ulicą Władysława IV jechać w kierunku Ergo Areny. I odwrotnie, od Gdańska, jadąc ul. Łokietka, Władysława IV oraz 3 Maja – przejechać dolnym Sopotem.

W Gdańsku z kolei od początku sierpnia trwa remont nawierzchni między ul. Derdowskiego a Kołobrzeską na ul. Grunwaldzkiej. Okresowo wyłączany jest jeden pas w kierunku Sopotu. Z kolei w Gdyni według kierowców utrudnienie stanowi buspas wyznaczony w ramach przebudowy węzła integracyjnego Karwiny na ul. Wielkopolskiej prowadzącej do Wielkiego Kacka.
Wszystko to powoduje, że ograniczenia ruchu na budowanym węźle obwodnicowym Wielki Kack, stanowiącym początek powstającej „Trasy Kaszubskiej” S6, powodują kompletne zakorkowanie Trójmiasta.

Kierowców dodatkowo mogą zmylić nieaktualne informacje w samochodowych nawigacjach, które wyprowadzają na aktualnie zamknięte dojazdy do węzła, czy pasy na których jest odmienna organizacja ruchu. GDDKiA apeluje o kierowanie się oznaczeniami poziomymi i znakami przy drogach.