Władze Specjalnej Strefy Ekonomicznej Tczew-Żarnowiec wystąpiły oficjalnie do Ministerstwa Gospodarki o rozszerzenie strefy na część Kwidzyna. Ma to zapobiec wycofaniu się z miasta Philipsa - strategicznego inwestora w tym mieście.
Także władze Kwidzyna chcą zapobiec ewentualnej wyprowadzce koncernu Philips z miasta. Firma otrzymała więc zgodę od władz miasta na utworzenie specjalnej strefy ekonomicznej. Teren fabryki miałby zostać włączony do Specjalnej Strefy Ekonomicznej Tczew - Żarnowiec.
Holenderski koncern rozważał możliwość przeniesienia produkcji z Kwidzyna za granicę, najprawdopodobniej na Ukrainę, do Czech lub Węgier, gdzie może uzyskać korzystniejsze warunki do inwestowania. Związane jest to z planami koncernu, dotyczącymi inwestycji w zaawansowaną technologię i rozwój branży elektronicznej.
Przedstawiciele spółki podkreślają, że w strefie na specjalnych warunkach działać bądzie inna spółka telekomunikacyjna - Flextronics. Przedstawiciele Philipsa chcą uzyskania takich samych przywilejów jak Flextronics. Przywileje te polegają m.in. na częściowym zwolnieniu z podatku dochodowego.
Teraz o objęcie firmy terenem specjalnej strefy wystąpił zarząd SSE Tczew-Żarnowiec. Na przyłączenie musi wyrazić zgodę rząd.
Obecnie w fabryce pracuje 2400 osób, a w spółkach kooperujących - kolejny tysiąc.
Wybory samorządowe 2024 - II tura
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?