W ciągu ostatnich dwóch miesięcy we Wrzeszczu paliło się przynajmniej trzy razy. Za każdym razem płonęły opuszczone kamienice, wszystkie w okolicy ul. Traugutta i kampusu Politechniki Gdańskiej.
9 kwietnia paliła się kamienica przy ul. Traugutta 87, a 23 maja opuszczony budynek po drugiej stronie tej ulicy. W międzyczasie płonął także pustostan przy ul. Łukasiewicza.
- Podczas tych pożarów nikomu nic się nie stało, za każdym razem chodziło o opuszczone budynki - mówi Magdalena Michalewska z gdańskiej policji. - Prowadzimy dochodzenie, już teraz wiemy, że oba pożary przy ul. Traugutta były to podpalenia, ale czynności są cały czas w toku - dodaje.
Komu zależałoby na podpalaniu pustostanów? A może to przypadek?
- Niczego nie wykluczamy i bierzemy pod uwagę różne opcje. Wiemy, że pomieszkiwali tam bezdomni, oni mogli, celowo lub nie, zaprószyć ogień - dodaje Michalewska.
Nie można wykluczyć także celowego podpalania budynków przy ul. Traugutta i Łukasiewicza. Choć policja nie wysnuwa jeszcze tak dalekich wniosków.
- Na pewno będziemy bacznie obserwować i częściej monitorować ten rejon Gdańska Wrzeszcza - zapewnia Michalewska.
Czytaj też:
Kliknij w zdjęcie, żeby zobaczyć fotogalerię:
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?