Otrzymaliśmy wczoraj e-mail z... Iraku! Napisał do nas st. szeregowy Michał Skajewski, mieszkaniec Nowego Dworu Gdańskiego.
Służbę zasadniczą odbywał w Morągu, a od prawie roku jest żołnierzem nadterminowym. Obecnie służy w III kontyngencie polskiej misji pokojowej w Iraku. Stacjonuje w Camp Babilon.
"Witam i przesyłam gorące pozdrowienia ze spalonego słońcem Babilonu dla całej redakcji "Dziennika Bałtyckiego". U mnie wszystko w porządku. Jest gorąco, temperatura dochodzi nawet do 65 stopni, ale niedługo na pewno przyjdzie ochłodzenie.
Na razie jest spokojnie. Do jedzenia codziennie to samo, ale trzeba coś jeść. Tęsknię i marzę za polską kuchnią. Z chęcią zjadłbym schabowego. Nie wiem, co więcej pisać, więc kończę i pozdrawiam jeszcze raz.
Cześć.
St. szer. ndt. Michał Skajewski
P.S. Obecnie wyglądam nieco inaczej. Mała zmiana nie zaszkodzi"
W lipcu, przed wyjazdem na misję, Michał mówił nam o szkoleniach strzeleckich, kompletowaniu odpowiedniego umundurowania i kosmetyków. Opowiadał, jak badawczo przyglądają mu się ekspedientki i pytają, po co kupuje krem z mocnymi filtrami, skoro ciągle pada i nie ma słońca...
W czasie tamtej rozmowy nie mogliśmy nie zapytać o strach, reakcję na widok martwych ciał i rannych.
- Nigdy nie byłem w podobnej sytuacji. Nie chcę kłamać, więc mówię, że nie wiem. Żywię jednak głęboką nadzieję, iż w ciężkich chwilach dam sobie jakoś radę i nie zawiodę siebie samego, przełożonych i rodziny - mówił wtedy, nie kryjąc swoich obaw.
- Michał zna Irak już chyba na pamięć - żartuje Wiesław Skajewski, jego ojciec. - Wybuchy pocisków moździerzowych nie robią na nim wrażenia, bo był czołgistą. A czołgi strzelają głośniej niż moździerze.
Skajewski junior do Iraku trafił pod koniec lipca.
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?