Dojdzie do sprzedaży należącego do gminy dawnego lotniska w Kopaniewie. Kilka firm - w tym jedna z USA - zainteresowało się wybudowaniem tu koloni wiatraków wytwarzających prąd.
Przetarg rozstrzygnie się 31 października. Za 336 ha gmina chce minimum 8,3
mln zł. Nieco więcej wynosi całoroczny budżet gminy.
Samorząd przejął lotnisko od MON za długi podatkowe. Prawdopodobnie w przyszłym roku będzie
zarabiał na podatkach od budowli, czyli postawionych wiatraków.
- Dla nas to jest złoty interes - mówi wójt Zdzisław Michalak.
Byłe lotnisko gmina przejęła 2 lata temu, kosztowało ją to 2 mln zł. Od tamtego czasu widniało na
mapie jako biała plama. Szybko wydzierżawiła je duńska firma Enegiost, która zamierzała postawić na nim 30 wiatraków. Jednak brak pieniędzy na planowaną inwestycję zmusił firmę do rezygnacji z planów budowy. Pozostaje mieć nadzieje, że tym razem będzie inaczej.
Jak podkreśla wójt Michalak, inwestycja w grunt i wiatraki z czasem zwróci
się przyszłemu właścicielowi. Ponadto może zarabiać na produkcji rolnej,
mając aż tyle hektarów na razie niewykorzystanej ziemi.
- To również nowe miejsca pracy - dodaje Michalak.
To nie jedyne pole wiatraków jaki powstanie na Pomorzu. Polskie i zagraniczne firmy są zainteresowane postawieniem elektrowni wiatrowych także w gminie Chojnice i na dawnym lotnisku w Konarzynach.
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
