Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wielki sukces akcji Movember - Gdynia w wąsach [zdjęcia]

Redakcja
37 wąsatych autobusów, 500 pinów, 20 sportowców, jeden urząd, 5 instytucji i setki uczestników - taki jest bilans akcji Movember w Gdyni.

Celem inicjatywy było zwrócenie uwagi na zmaganie się z nowotoworem u mężczyzn. Wraz z końcem listopada skończyła się pierwsza edycja Movember Gdynia, czyli największych w Polsce obchodów wąsatej akcji charytatywnej. Wąsy wyrosły nie tylko na twarzach mieszkańców, lokalnych polityków czy drużyn sportowych, ale również na popularnych pinach i ulotkach, a także budynkach, komunikacji miejskiej i prywatnych autach.

Movember Gdynia, to część kampanii społecznej Odważni Wygrywają, która miała na celu szerzenie wiedzy na temat zachorowań i profilaktyki męskich nowotworów - takich jak rak jąder czy prostaty. Chociaż efekt jaki osiągnięto jest całkowicie na serio, organizatorzy akcji postanowili przełamać to tabu w sposób żartobliwy. Jak się okazało, był to świetny pomysł, bo zasięg i efekty kampanii przekroczyły oczekiwania organizatorów.

Wąsy nosili m.in. piłkarze Arki Gdynia, reprezentacja Polski w rugby, Kasia Tusk, poseł Tadeusz Aziewicz, futboliści Sea Hawks Gdynia, redakcje medialne, obsługa lokalnych restauracji, prywatni przedsiębiorcy, a także ambasador akcji prezydent miasta Wojciech Szczurek. Na ulicach Gdyni zapanowała mania fotografowania autobusów, które również zapuściły wąsy. Internauci dzielili się fotografiami wąsatej komunikacji miejskiej oraz postępami w hodowaniu własnego zarostu na Facebooku. Ważnym elementem akcji było również przełamanie tabu związanego z męskimi nowotworami.

Zobacz pełną galerię zdjęć

Do akcji można było się włączyć nie tylko nosząc wąsy - graficy tworzyli dziesiątki rysunków dotyczących akcji, projektanci opracowywali wąsate gadżety, a food truck Carmnik postanowił przekazać organizatorowi, Fundacji Gdyński Most Nadziei, całość listopadowych napiwków, które zostaną przeznaczone na wsparcie profilaktyki męskich chorób nowotworowych.

- Usłyszeliśmy wiele historii związanych z zachorowaniami na raka od uczestników akcji. Wielu z nich opowiadało o tym po raz pierwszy - mówi Michał Lech, koordynator Movember Gdynia - Akcja pokazała, że ludzie mają potrzebę dzielenia się wiedzą i doświadczeniami płynącymi z choroby, zarówno swojej jak i bliskich. Z informacją o nowotworach staraliśmy się dotrzeć zarówno do osób indywidualnych, jak i mediów, a także szerzej do świadomości społecznej.

Również podczas Movembera mogliśmy liczyć na panie (zwane w ramach akcji mosiostrami) które - nawet jeśli na co dzień nieszczególnie cenią ten atrybut męskiej urody - wspierały akcję przypinając do ubrań piny. Kolorowe wąsy z filcu "zapuściły" piłkarki Vistalu Łączpol, sumiastym wąsem pochwaliła się Kasia Tusk, a dziewczyny LilkiSzpilki dla movemberowych wąsaczy uszyły okazjonalne poduszki.

Przez cały listopad siedzibę Fundacji "Gdyński Most Nadziei" odwiedzały osoby chcące dowiedzieć się więcej i pomagać w dalszym szerzeniu informacji przez rozdawanie gadżetów movemberowych w swoich środowiskach – w pracy, na uczelni, w taksówkach. Planowana jest kolejna edycja akcji Movember.

Kliknij w zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie galerii:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto