Windsurfing. Dorota Staszewska i Wojciech Brzozowski najlepsi

Dorota Staszewska zdominowała konkurencję kobiet, a Wojciech Brzozowski dzięki porywającemu finiszowi zwyciężył w pierwszej edycji tegorocznego cyklu Windsurfing Era Cup. Zawody, które w sobotę zakończyły się w Międzyzdrojach, zaliczane były do klasyfikacji Pucharu Europy. Faworytem regat niemal od samego początku był Amerykanin Micah Buzianis.

Pływał bardzo równo i konsekwentnie, jednak w przedostatnim wyścigu sędziowie złapali go na falstarcie. Dzięki temu Brzozowski znacznie się do niego zbliżył. Przed decydującą rozgrywką dzieliło ich zaledwie 1,1 punktu.
- Jeżeli tylko Neptun będzie mi sprzyjał, dam z siebie wszystko - mówił przed startem do ostatniego wyścigu Wojtek Brzozowski.

Polak wystartował bardzo dobrze. Po pierwszej boi przewodził stawce. Tuż za nim żeglował Gonzalo Costa Hoevel z Argentyny. Lider regat był trzeci. Taki układ dawał zwycięstwo Brzozowskiemu. Jednak błąd "Brzozy" spowodował, że Argentyńczyk wyprzedził Polaka. Szczęśliwie druga halsówka znowu należała do Wojtka. Wyprzedził Gonzalo i już bezbłędnie dopłynął do mety na czele stawki.

- Sam siebie zaskoczyłem - mówił chwilę później Wojtek Brzozowski. - Wiedziałem, że jestem doskonale przygotowany do tych regat, ale Micah wydawał się być niezwykle mocny. Myślałem, że dowiezie pierwsze miejsce do samego końca. Jestem szczęśliwy, bo w końcu udało mi się wygrać.

- Nienawidzę być drugi - powiedział podczas wręczenia nagród Micah Buzianis. - Już w Juracie postaram się Wojtkowi zrewanżować. Wśród pań Dorota Staszewska prowadziła w Międzyzdrojach od samego początku. Wygrała wszystkie pięć wyścigów. Pojawiły się nawet komentarze, że powinna startować z mężczyznami.
- Oczywiście, każde zwycięstwo jest dla mnie niezwykle istotne, ale odczuwam wciąż dystans, jaki dzieli mnie od rywalek - powiedziała Staszewska. - Nie zapominajmy jednak, że w Międzyzdrojach zabrakło moich dwóch najgroźniejszych rywalek: Lucy Horwood i Christine Johnson. Obie zapowiedziały, że w tym roku mnie pokonają. Trzymam za nie kciuki.

Pula nagród w Windsurfing Era Cup wynosi 450 tysięcy złotych. W Międzyzdrojach zawodnicy podzielili między siebie 150 tysięcy złotych.