Niezwykła operacja jednoczesnego zwodowania trzech statków w wielkim doku Stoczni Gdynia SA. odbyła się w sobotę. Były to: kontenerowiec, produktowiec chemikaliowiec i samochodowiec.
Mimo niekorzystnego kursu złotówki w stosunku do dolara i spadku cen na rynku okrętowym, w ubiegłym roku stocznia osiągnęła zysk netto 4 132 286,56 zł. Grupa Stoczni Gdynia ma w portfelu zamówień uprawomocnione kontrakty na zbudowanie 43 statków o łącznej wartości 1,536 mld dolarów. W tym roku zagranicznym armatorom ma ona przekazać 18 statków. Ich wartość wyniesie 582,8 mln dolarów.
- Trwające w Warszawie rozmowy dotyczące przyszłości Stoczni Szczecińskiej mają istotne znaczenie dla przywrócenia stabilizacji w sektorze przemysłu okrętowego - mówi Janusz Szlanta, prezes gdyńskiej stoczni. - Chodzi o warunki finansowania budowy statków. Trudna sytuacja, w jakiej znalazła się Stocznia Szczecińska wpływa negatywnie na położenie wszystkich stoczni i banków, które kredytują także nasze kontrakty. Zagrożone są też zakłady kooperujące ze stoczniami. Dlatego też problemy Stoczni Szczecińskiej muszą być szybko rozwiązane, żeby nie dopuścić do popadnięcia w poważne kłopoty następnych stoczni i przedsiębiorstw okrętowych.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?