MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Wraca Krzysztof Wilangowski

Maciej Polny
Powoli dobiega końca pierwszy etap rywalizacji w europejskich rozgrywkach Pucharu Mistrzów koszykarzy. Dzisiaj o godz. 18, w przedostatniej kolejce spotkań grupy C, Prokom Trefl - hala przy ul.

Powoli dobiega końca pierwszy etap rywalizacji w europejskich rozgrywkach Pucharu Mistrzów koszykarzy. Dzisiaj o godz. 18, w przedostatniej kolejce spotkań grupy C, Prokom Trefl - hala przy ul. Goyki w Sopocie - podejmie litewską Alitę Alytus. Nawet bez kontuzjowanego Josepha McNaulla gospodarze są zdecydowanym faworytem.

- Chcemy zakończyć rywalizację w grupie z kompletem zwycięstwem. Znacznie trudniejsza rywalizacja czeka nas tydzień później, na wyjeździe z Awtodorem Saratow - uważa dyrektor sopockiego klubu, Wojciech Pietkiewicz.

Litwini w ósmej kolejce pokonali na własnym parkiecie czeską Mlekarnę Kunin 106:97. To było dopiero ich drugie zwycięstwo. W połowie rozgrywek dołączył do Ality znany z występów w Sopocie, były środkowy reprezentacji Polski, Krzysztof Wilangowski. Sezon rozpoczął w Chinach, ale jego menedżer, który jest szefem Ality, znalazł dla niego miejsce na Litwie.
Statystyki Wilangowskiego potwierdzają, że z meczu na mecz prezentuje się coraz lepiej. W Pucharze Mistrzów rozegrał cztery spotkania. Na parkiecie przebywał w sumie 114 minut. Średnia punktów to 10,8, a zbiórek - 9,25. W Sopocie toczyć będzie pojedynki pod tablicami z Jirzim Żidkiem, Goranem Jagodnikiem i Tomasem Masiulisem.

Najskuteczniejszym zawodnikiem Ality jest Miha Cmer, mierzący 198 cm słoweński skrzydłowy, który zadebiutował w ostatnim meczu z Mlekarną zapisał na koncie 20 pkt. Na cztery próby rzutów za trzy punkty trafił trzykrotnie. Drugi na liście jest Andriukaitis - średnia 19,1 pkt w ośmiu występach.
W pierwszym meczu tych zespołów w Alytusie sopocianie bez kłopotów wygrali 106:74. Najlepiej radził sobie kapitan Prokomu Trefl, Joseph McNaull (22 pkt). Dla gospodarzy Martynas Andriukaitis zdobył 19 pkt.

Eugeniusz Kijewski

trener Prokomu Trefl

- Nie można lekceważyć żadnego z przeciwników. Wprawdzie Litwini stracili już szansę na awans do kolejnej fazy, ale będą starali się pokazać z jak najlepszej strony. My zagramy bez McNaulla. Pozostali zawodnicy będą do mojej dyspozycji. Mam nadzieję, że zapomnimy o euforii, która nas ogarnęła po zwycięstwo w spotkaniu ligowym we Wrocławiu.

Tabela grupy C

1. Prokom Trefl

2. Awtodor

3. Skonto

4. Alita

5. Mlekarna

6. Grodno

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto