Wrzeszcz Dolny objęty Strefą Płatnego Parkowania. O ulokowaniu parkomatów zadecydują konsultacje społeczne

W kampanii przed wyborami do rad dzielnic jednym z częstszych postulatów kandydatów we Wrzeszczu Dolnym było uporządkowanie chaosu parkingowego. Ma w tym pomóc objęcie dzielnicy Strefą Płatnego Parkowania, co zostało przegłosowane podczas środowej sesji Rady Dzielnicy Wrzeszcz Dolny (za głosowało 11 osób, jedna osoba była przeciw, a 6 nie wzięło udziału głosowaniu, choć były one obecne na sesji).

- Strefa Płatnego Parkowania nie będzie oznaczała, że z automatu obejmie każdą ulicę - wyjaśnia radny dzielnicy Tomasz Janiszewski. - Na większości obszaru nie ma potrzeby wprowadzania opłat. Jednakże objęcie SPP całej dzielnicy pozwoli na szybsze reagowanie na zmiany, które mogą zajść w przyszłości. Jeśli mieszkańcy konkretnych ulic będą chcieli zmian - nie trzeba będzie przeprowadzać na nowo żmudnej procedury - dodaje.

Następny ruch należy do urzędników. Gdański Zarząd Dróg i Zieleni przeprowadzi analizę problematycznych miejsc i konsultacje społeczne. Następnie oceni na jakich ulicach parkomaty są konieczne, a na jakich nie.

- Sądzę, że największy dramat jest w części dzielnicy przylegającej do Wrzeszcza Górnego. Od al. Legionów w stronę nasypu kolejowego. Wrzeszcz Dolny jest traktowany jako darmowy parking i przez to rozjeżdżany przez tysiące samochodów spoza dzielnicy. Od kilku lat problem przybrał rozmiary, które są zauważalne dla każdego. Jako radni otrzymywaliśmy mnóstwo pytań dlaczego od lat nic się w tym temacie nie działo. W czasie ostatnich wyborów do Rady Dzielnicy to był temat nr 1 - mówi radny Tomasz Janiszewski.

Rada liczy, że przyniesie to podobny efekt jak w Oliwie, gdzie po wprowadzeniu SPP, mieszkańcom łatwiej było znaleźć miejsce parkingowe. Dla mieszkańców ulic, objętych SPP, będą dostępne abonamenty w cenie 10 zł za miesiąc parkowania. Zdaniem radnych dzięki temu usprawni to ruch, a posiadacze garażów i podwórek, nie będą parkować na krawężnikach.

- Część mieszkańców wyraża z tego powodu swoje niezadowolenie. Należy jednak pomyśleć o ogóle. Wspólnym dobru. Liczni mieszkańcy dzielnicy przytłoczeni problemem mają kompletnie inne zdanie, które należy uszanować. Czy za 10 zł miesięcznie nie warto zyskać komfortu wolnych miejsc parkingowych a przy okazji polepszyć życie innym uczestnikom ruchu - w tym pieszym? Bez wprowadzenia abonamentu spora część posiadaczy własnych garaży i podwórek nie będzie na nich parkować. To znana prawidłowość - argumentuje Tomasz Janiszewski z Rady Dzielnicy Wrzeszcz Dolny.

Na których gdańskich ulicach najczęściej dochodzi do wypadków: