Wskrzeszenie legendy

Michael Joseph Jackson urodził się 29 sierpnia 1958 r. jako jeden z ośmiorga rodzeństwa w robotniczej rodzinie z miasta Gary na obrzeżach Chicago. Dzięki zainteresowaniom muzycznym ojca, który grał w zespole rhythmandbluesowym, talent Michaela mógł się rozwinąć.

Pierwsze kroki
W 1964 r. powstał zespół The Jacksons, składający się początkowo z trzech najstarszych synów Josepha Jacksona. Mający siedem lat Michael dołączył do zespołu rok później. Szybko na jaw wyszedł jego niesamowity talent artystyczny. Młody Jackson szybko stał się centralną postacią zespołu, który wkrótce zmienił nazwę na Jackson 5. Sukces przyszedł bardzo szybko. W 1968 roku grupa podpisała kontrakt z wytwórnią Motown. Efektem były miliony sprzedanych płyt w całym USA. Michael jako centralna postać grupy, szybko stał się sławny w Ameryce. W okresie wciąż silnych podziałów rasowych sukces Jacksona nabierał również dodatkowego wymiaru. Stale utrzymująca się popularność Jackson 5 oraz dobrze oceniana przez krytyków rola Michaela w musicalu „The Wiz”, wkrótce otworzyły mu drzwi do kariery solowej. Wydana w 1979 r. płyta „Off The Wall” zdobyła uznanie krytyków i sprzedała się w ilości 7 mln egzemplarzy. To było jednak preludium przed prawdziwym wybuchem talentu Michaela.

Osiągnąć sukces
Nad nowym albumem pracował ponad trzy lata. W tym czasie kilka razy wyrzucał prawie gotowy już materiał muzyczny do kosza. Wielka praca opłaciła się w 1982 roku, kiedy światło dzienne ujrzał „Thriller”. Krążek zawierający tytułową piosenkę, a także, "Beat It", czy "Billie Jean" wkrótce szturmem podbił światowe listy przebojów. Cały album był numer 1 na liście przebojów „Bilboardu” przez 37 tygodni, przez 80 nie spadając z jego pierwszej dziesiątki. Osiem nagród Grammy oraz 100 mln sprzedanych egzemplarzy płyt, to wynik który nie został do tej pory pobity. Geniusz artystyczny Michaela ujawnił się również w zupełnie nowej dziedzinie promocji muzyki – wideoklipach. Słynny „Thriller” - 13 minutowy film autorstwa Johna Landisa pochłonął aż 0,5 mln dolarów, ilość pieniędzy dotąd niespotykaną przy podobnych produkcjach. Wszystko zwróciło się wielokrotnie. Genialna muzyka, świetna choreografia oraz słynny taniec „moonwalk", wkrótce stały się znakiem rozpoznawczym Jacksona. Michael podbił serca i umysły milionów ludzi na całym świecie. To wtedy został nazwany przez media królem popu.

Król popu
Popularność Jacksona sięgnęła zenitu, ale on nie zamierzał spoczywać na laurach. 1984 r. uczestniczył ze swoimi braćmi w produkcji nowego albumu „Victory”. Rok później razem z Lionellem Richie stworzył przebój zwracający uwagę na głód w Afryce „We Are the World”. Na nową płytę fani musieli poczekać do 1987 roku, kiedy ukazał się album „Bad”. Utwory takie jak "I „Just Can't Stop Loving You", „Bad", "The Way You Make Me Feel", "Man in the Mirror" przez wiele tygodni utrzymywały się na listach przebojów. Do historii przeszła słynna trasa koncertowa promująca album, w czasie której dał 123 koncerty przed 4,3 milionami osób.
Na początku lat dziewięćdziesiątych Michael znów zawojował rynek muzyczny. Jego nowa płyta „Dangerous” zachwyciła fanów swoją energią i antyrasistowskim przesłaniem które niosła.. Największe emocje wzbudziła piosenka „Black or White”, do której teledysk obejrzało ponad 500 mln osób. Po raz pierwszy zastosowano w nim technikę morphingu – polegającą na płynnej zmianie jednego obrazu w inny.

Tylko człowiek
Niestety na karierę muzyczną króla popu coraz bardziej rzucało cień jego życie osobiste i problemy ze zdrowiem. Michael zaczął izolować się od otoczenia, co miało wpływ na jego karierę muzyczną. Mimo to, w 1995 r. wyszła kolejna jego płyta „History”, która sprzedała się w liczbie 18 mln egzemplarzy. Fani pokochali „Earth Song”, niosąca przesłanie walki o lepszą planetę. Piosenka, która wzbudziła najwięcej kontrowersji na całej płycie to "They Don't Care About Us". W założeniu mówiła ona o wykluczeniu społecznym. Wśród społeczności żydowskiej pojawiły się jednak głosy, że jej wydźwięk jest mocno antysemicki. Ostatnim albumem studyjnym Jacksona był wydany w 2001 r. „Invincible”. Utwory takie jak "You Rock My World", "Cry" oraz "Butterflies" królowały na listach przebojów w 13 krajach. Kolejne, liczne próby powrotu Jacksona na scenę kończyły się niestety niepowodzeniem. Michael zmagał się z presją swojej popularności, naciskami branży muzycznej oraz swoim podupadającym zdrowiem. Na przełomie 2008/2009 roku pojawiła się informacja, że Jackson zamierza powrócić z nowym
albumem. Z początkiem 2009 roku po świecie fani dowiedzieli się o planowanej przez Michaela ostatniej trasie koncertowej „This Is It”, w czasie której król popu miał dać 50 występów przed londyńską publicznością. Niestety nie zdążył. 25 czerwca 2009 roku zmarł w szpitalu po nieudanej akcji reanimacyjnej.

Legenda powraca
Król popu umarł, ale zostawił całemu światu swoją spuściznę. Na wiosnę 2012 roku będziemy mogli zobaczyć spektakl, który czerpie z niej pełnymi garściami. Do Polski, zawita musical pokazujący karierę muzyczną Michaela Jackona – Forever King of Pop. Spektakl zabiera nas w pełną wrażeń podróż muzyczną, której towarzyszą przeboje samego Michaela oraz te stworzone razem z Jackson 5: „Billie Jean”, „Beat It”, „Bad”, „ABC”, „I Want You Back”, „Smooth Criminal”, „Human Nature” i wiele innych, jak również najbardziej znaczące w jego karierze musicale, w których wystąpił po raz pierwszy jako główna postać sceniczna: „Thriller”
i „Smooth Criminal”. Światowa premiera musicalu Forever King of Pop miała miejsce w marcu 2010 r. na prestiżowej scenie teatru Lope de Vega w Madrycie. Spektakl Forever King of Pop opuścił Madryt 23 maja 2010 r. aby odwiedzić największe sceny Hiszpanii, skąd wyruszy na podbój Europy, zaczynając swoją
podróż od Paryża a potem, już w marcu 2012, docierając do Polski. Nad Wisłą odwiedzi 6 miast: Warszawę, Gdańsk, Zabrze, Wrocław, Bydgoszcz i Zieloną Górę.
W Trójmieście pojawi się 16 marca 2012 roku w Ergo Arenie.