Prawdziwy trening strzelecki zrobili sobie piłkarze Gedanii. Gdańszczanie rozgromili bowiem w wyjazdowym spotkaniu Wybrzeże Objazda 11:0! To najwyższe zwycięstwo w tegorocznych rozgrywkach czwartej ligi. Na osiem kolejek przed zakończeniem sezonu Gedania nadal traci do Lechii siedem punktów. A już za półtora tygodnia obie gdańskie drużyny spotkają się na stadionie przy ul. Traugutta w meczu na szczycie.
- Mecz z Wybrzeżem był bez historii. Rywal słaby, a jeszcze musiał sobie radzić bez kilku zawodników. Szybko strzeliliśmy gola i później grało się nam swobodnie, wręcz treningowo. Ten pierwszy gol padł już w 1 minucie, a do siatki strzałem głową trafił Szymon Hartman po dośrodkowaniu Błażeja Adamusa - powiedział Andrzej Bussler, trener Gedanii.
Gdańszczanie stracili jednego zawodnika. W drużynie już nie ma Adriana Klimowicza.
- Podziękowaliśmy Adrianowi za współpracę - przyznaje trener Bussler. - Klimowicz ma chyba inne zajęcia, bo często nie było go na treningach. Taka zabawa nie miała większego sensu.
Wybrzeże - Gedania 0:11 (0:6)
Bramki: Andrzej Borowski (12, 29, 68, 88), Adam Hering (14, 70, 84), Szymon Hartman (1, 61), Marcin Szymański (18), Błażej Adamus (20).
Gedania: Biecke - Mazurkiewicz, Górski, Witt, Cirkowski (46 Stencel) - Szymański, Broner (46 Podgórniak), Adamus (46 Laskowski), Hering - Hartman, Borowski.
Żółte kartki: Witt, Podgórniak (Gedania).
![emisja bez ograniczeń wiekowych](https://s-nsk.ppstatic.pl/assets/nsk/v1.221.6/images/video_restrictions/0.webp)
Sensacyjny ruch Łukasza Piszczka
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?