Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Wykrywamy zeza

abcZdrowie.pl
by Marco Falcioni / CC BY 2.0 (flickr)
Zez to wada wzroku, która może być jawna lub ukryta, Aby definitywnie zdiagnozować zeza, należy udać się do okulisty.

Zez to wada wzroku, która znacznie utrudnia codzienne funkcjonowanie. Nie pozwala wykonywać dobrze pewnych czynności, na przykład prowadzenia samochodu. Dlatego też wydawałoby się, że skoro ktoś ma zeza, to nie sposób go nie zauważyć. Okazuje się jednak, że jeden z rodzajów tej wady nie jest widoczny dla osób z zewnątrz, nie można go też dostrzec w lustrze.

Rodzaje zeza
Choroba zezowa podzielona jest na rodzaje pod kątem różnych kryteriów. Znamy więc podział ze względu na odchylenie gałki ocznej. Będzie to zez skośny, skierowany ku górze, zbieżny (obydwie gałki oczne skierowane w stronę nosa) i rozbieżny (gałki oczne skierowane w stronę skroni).

Chorobę tę dzielimy również ze względu na jawność. Zez może być jawny towarzyszący, jawny nietowarzyszący i ukryty. Najczęściej spotykany jest zez towarzyszący. Polega on na tym, że osłabione oko podąża za prowadzącym. Jednocześnie zachowuje przy tym stały kąt odniesienia. Zez ukryty, jak sama nazwa wskazuje, nie jest widoczny dla osób z zewnątrz. Ujawnia się wtedy, gdy wyłącza się obuoczne widzenie.

Zez może być też jednostronny oraz naprzemienny. Pierwszy rodzaj to sytuacja, gdy zezuje cały czas to samo oko, drugi dotyczy zezowania raz jednego, raz drugiego oka. Będzie to wobec tego podział ze względu na to, czy zez dotyczy jednego oka czy dwóch.

Skutki zeza
Osoby mające zeza mają przez to inne problemy ze wzrokiem. Mogą niedowidzieć, a nawet całkowicie stracić wzrok. Zez sprawia, że trudno jest wykonywać niektóre codzienne czynności. Należy do nich między innymi operowanie maszynami bądź prowadzenie samochodu.

Zez może być szczególnie groźny dla dzieci. Jeśli wystarczająco wcześnie nie zatroszczymy się o leczenie, to pociecha może mieć problemy z właściwym rozwojem. Ma problemy z chwytaniem rzeczy i chodzeniem. Może się potykać i uderzać o różne przedmioty, co z kolei grozi poważnymi kontuzjami. Starsze dzieci z kolei mają trudność z uczeniem się i koncentracją.

Z chorobą zezową wiążą się również przykre skutki społeczne. Osoba mająca tę wadę doświadcza nierzadko odrzucenia. Jest wyśmiewana, oceniana ze względu na swoją wadę. Szczególnie trudno jest to znieść dzieciom w wieku szkolnym. W efekcie u takich osób może wystąpić nawet depresja.

Diagnoza: zez i co dalej?
Tylko okulista może z całą pewnością zdiagnozować u nas zeza. Robi to za pomocą specjalistycznej aparatury – synaptoforu. Może również poddać nas testowi Covera. Na czym on polega? Pacjent naprzemiennie zasłania oczy i patrzy na wskazany punkt przed sobą. Pacjenci gabinetów okulistycznych poddawani są również testowi Hirschberga (nazywanego również testem odblasków rogówkowych). Celem tego badania jest określenie kąta zeza – przynajmniej w przybliżeniu. Na oczy skierowany jest wówczas refleks świetlny. Jego źródło ustawione jest naprzeciwko oczu pacjenta, w odległości około 33 cm. Jeśli refleks nie trafia do środka obu źrenic, oznacza to, że pacjent ma zeza.

Kiedy usłyszymy od okulisty, że my lub nasze dziecko mamy zeza, to wtedy należy postępować zgodnie ze wskazówkami lekarza. Być może zaleci ćwiczenie oka. Polega to zasłanianiu zdrowego oka, przez co zmusza się do intensywniejszej pracy to chore.

Jeśli zez uniemożliwia normalne funkcjonowanie, wówczas można zdecydować się na operację. Trwa ona około 30 minut. Pacjent jest pod narkozą. Przed operacją nie powinien nic jeść. Po zakończeniu operacji, jeśli nie pojawią się żadne komplikacje, można już po kilku godzinach wyjść do domu.

Pamiętajmy o tym, że nawet jeśli udało nam się pozbyć zeza, to bardzo ważne są późniejsze wizyty u okulisty. Kontrola specjalisty da nam pewność, że nie pojawiają się komplikacje i wszystko rozwija się prawidłowo.

Wsparcie redakcyjne od:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Te produkty powodują cukrzycę u Polaków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto