Do wypadku doszło przed południem. Kierujący lamborghini 38-latek zjechał z jezdni, potrącił 22-letniego rowerzystę i wylądował na słupie przy al. Niepodległości. Policjanci ustalają szczegóły zdarzenia, ale ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca sportowego auta jechał za szybko i stracił panowanie nad pojazdem.
Kliknij w pierwsze zdjęcie, żeby rozpocząć przeglądanie fotogalerii:
Kierowca lamborghini został zakleszczony w samochodzie, strażacy rozcinali karoserię, by go wyciągnąć. Z obrażeniem nóg, podobnie jak rowerzysta trafił do szpitala. Zarówno sprawca wypadku jaki i potrącony byli trzeźwi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?