Do wypadku doszło we Wrzeszczu na wysokości teatru „Miniatura” po godz. 9:00. Na jezdni w kierunku śródmieścia Gdańska utworzył się potężny korek. Towarzyszył mu sznur zatrzymanych tramwajów.

- Dachował samochód, jeden pas w kierunku centrum był zablokowany. Auto częściowo leżało na torach tramwajowych – informuje oficer dyżurny wojewódzkiego stanowiska kierowania ratownictwem straży pożarnej.

CZYTAJ TEŻ: Sceny jak z filmu! Pościg za nietrzeźwym kierowcą w powiecie gdańskim. 23-latek zatrzymany

Szczegóły kolizji, w której kierowcy auta nic się szczęśliwie nie stało, bada policja. Dacia duster, która dachowała, została przez strażaków zepchnięta na pobocze. W akcji ratunkowej i uprzątaniu skutków wypadku brały udział 3 zastępy straży pożarnej. Wiadomo, że w incydencie otarte zostało jeszcze jedno auto. Po ponad godzinie ruch w kierunku centrum powrócił do normy.

• Przyślij je na adres [email protected]
• Wyślij za pomocą naszego Facebooka: Dziennik Bałtycki

Bądź na bieżąco - dołącz do grupy na Facebooku: