Wyprzedaż miała ruszyć równo o godz. 7, ale pierwsi klienci twierdzą, że czekali w kolejce już od pierwszej w nocy. Do kupienia nowego sprzętu nie zniechęciła ich nawet zimna i deszczowa noc. Inni nie byli jednak tak zdeterminowani - większość osób przyszła około godz. 5. W planach zakupowych były przede wszystkim laptopy, telewizory i sprzęt fotograficzny.
Do momentu otwarcia drzwi sklepu, w kolejce ustawiło się niewiele ponad sto osób. Skończyły się jednak czasy przepychanek i walki o miejsce. Wszyscy czekali spokojnie w specjalnie wyznaczonej bramkami przestrzeni przy bocznej ścianie sklepu - wejście od frontu było zagrodzone.
Punktualnie o godz. 7 ochrona zaczęła wpuszczać pierwszych gości. Tu także obyło się bez - znanej z wcześniejszych wyprzedaży w marketach - bieganiny między półkami. Większość klientów przyszła z konkretnym zamiarem, więc pierwsi opuszczali sklep z wymarzonym laptopem czy telewizorem kupionym kilkaset złotych taniej już po kilku minutach.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
