Atlas Stal Ostrów pewnie pokonał Polpharmę Starogard Gd. 86:68, kontrolując wydarzenia na boisku przez 39 minut. Polpharma miała jedną, wspaniałą minutę, ale nie potrafiła tego wykorzystać.
Jeszcze na początku czwartej kwarty podopieczni Jerzego Chudeusza mogli mieć nadzieję nawet na odniesienie zwycięstwa. W ciągu minuty, dzięki celnym rzutom za dwa punkty Halla, Majewskiego i Diesa, Polpharma zmniejszyła przewagę gospodarzy do czterech punktów (64:60). Goście mogli doprowadzić do remisu, lecz wszelkie nadzieje wybił im z głowy Kadziulis. Zdobył kolejno sześć punktów i Atlas ponownie odskoczył - na 70:60. Polpharma zupełnie się pogubiła, przez kolejnych sześć minut decydującej kwarty zdobywając zaledwie dwa punkty. Gospodarze odpowiedzieli czternastoma! Ich zwycięstwo było w pełni zasłużone. Koszykarze z Ostrowa byli skuteczniejsi w ataku, wynik dla gości "trzymał" Donald Copeland, który do przerwy zdobył 17 punktów. Gdy i on przestał trafiać po zmianie stron, Atlas spokojne odskakiwał. Oba zespoły oddały podobną liczbę rzutów (50), lecz to ostrowianie trafiali częściej. Dziesięciokrotnie udanie rzucali za trzy punkty, gdy goście zaledwie dwa razy.
- W decydujących momentach czwartej kwarcie zawiodła nas skuteczność - mówi Chudeusz. - Trochę zabrakło też kontuzjowanego Sirsninsa, który mógłby zmienić Copelanda i dać mu odpocząć. Zadowolony mogę być natomiast z gry w obronie. Nieco gorzej było w ataku.
W środę, o godz. 18, Polpharma rozpocznie pierwsze spotkanie przed własną publicznością. Rywal wydaje się być jeszcze trudniejszy, bowiem w pierwszej kolejce Polpak Świecie wyraźnie wygrał ze Śląskiem we Wrocławiu.
Atlas Stal Ostrów - Polpharma Starogard Gd. 86:68 (22:16, 23:18, 19:20, 22:14)
Polpharma: D. Copeland 27 (1), H. Hall (9), D. Witos 8 (1), B. Lubeck 2, P. Leończyk 4 oraz Ł. Majewski 7, Z. Marculewicz 2, E. Dies 8, K. Zakrzewski, D. Neumann i R. Sirsnins.
Derby Trójmiasta: oprawa meczu Lechia Gdańsk - Arka Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?