Nasza Loteria

Wzmacniamy więzi matka-córka. Zobacz, w jaki sposób

abcZdrowie.pl
by Tobias Lindman (flickr)
Matka i córka mogą być dla siebie przyjaciółkami, siostrami lub całkowitymi przeciwieństwami. Niezależnie od rodzaju relacji, ich więź można pogłębić. W jaki sposób?

Matki i córki budują najróżniejsze więzi. Czasem są dla siebie jak przyjaciółki, czasem niczym siostry, a czasem są swoimi całkowitymi przeciwieństwami. W pierwszej sytuacji mają ze sobą świetny kontakt. Jednak nie należy zapominać, że oprócz przyjaciółki dziecko potrzebuje także rodzica – opiekuna i doradcy. Jeżeli matka i córka rozwinęły siostrzane relacje, może dochodzić między nimi do kłótni wynikających z rywalizacji. W takiej sytuacji należy zrozumieć, dlaczego druga strona pragnie z nami konkurować i starać się nie stymulować współzawodnictwa. Do spięć, jednak z innych przyczyn, dochodzić może także między matką i córką będącymi całkowitymi przeciwieństwami. Wynika to z faktu, że matka przecenia siłę córki, a niedocenia własnej, i odwrotnie. W tym przypadku korzystna okazać się może rozmowa, wysłuchanie drugiej strony i empatia.

WIĘCEJ NA TEMAT W SERWISIE abcZDROWIE.pl

Wsparcie redakcyjne od:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

NaM - Podlaskie ligawki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto