Meczem z Unią Leszno żużlowcy Lotosu rozpoczynają decydującą walkę o pozostanie w ekstralidze. W niedzielę o godz. 17 na torze przy ul. Długie Ogrody gdańszczanie spróbują odnieść drugie zwycięstwo w tym sezonie. W zespole gospodarzy zadebiutuje doświadczony Duńczyk, Brian Karger.
- Sytuacja jest trudna - uważa trener Grzegorz Dzikowski. - Mamy tylko jeden punkt przewagi nad pilską Polonią, która jednak jeździ w Zielonej Górze, więc chyba powinniśmy utrzymać zajmowaną siódmą lokatę.
Trener długo zastanawiał się nad wyborem trzeciego zawodnika zagranicznego. W rachubę wchodzili Amerykanin Sam Ermolenko, Szwedzi - Daniel Davidsson i Stefan Dannoe oraz Duńczycy - Kenneth Bjerre i Brian Karger. Ostatecznie wybór padł na ostatniego.
- Postawiliśmy na doświadczenie - tłumaczy Dzikowski. - Karger wprawdzie zawiódł nas swoją postawą, kiedy nie przyjechał w ostatni piątek na trening punktowany, ale sensownie wytłumaczył swoją nieobecność. Otrzymał powołanie, jako mechanik, na drużynowy puchar świata w Danii. Jego menedżer zapomniał się z nami skontaktować i odwołać przyjazd.
Karger to zawodnik, który powoli zmierza do końca kariery. W tym sezonie startuje tylko w lidze duńskiej. Niedzielny mecz będzie o tyle łatwiejszym sprawdzianem dla Kargera, że leszczynianie przyjadą w krajowym składzie. Być może także bez Jacka Rempały. Unia już na pewno nie spadnie z ekstraligi i w klubie słusznie uznano, że ostatnie sześć spotkań to czas dla młodzieży.
Ale i Lotos wystąpi osłabiony. Wczoraj zabiegowi kolana poddany został w szpitalu miejskim w Gdyni, junior Marek Cieślewicz. To efekt drugiego upadku, w którym ucierpiało ponownie to samo kolano zawodnika.
- Markiem zajmie się dr Paweł Cieśla. Najważniejsze jest zdrowie zawodnika. Być może uda się postawić Marka na nogi do kolejnego meczu w Pile (17 bm.) - dodaje Dzikowski.
W niedzielę w barwach gospodarzy wystąpi także Fin Kaj Laukkanen, który w minionym tygodniu startował w Danii w Drużynowym Pucharze Świata. Finowie nie awansowali do finału, który odbędzie się w najbliższą sobotę. Wystąpią w nim Polacy, którzy we wtorkowej eliminacji niespodziewanie okazali się lepsi od Szwedów.
Unia Leszno
1. Damian Baliński
2. Robert Mikołajczak
3. Krzysztof Kasprzak
4. Tomasz Łukaszewicz
5. Rafał Dobrucki
6. Norbert Kościuch
Lotos Gdańsk
9. Tomasz Ciećlewicz
10. Kaj Laukkanen
11. Robert Kościecha
12. Brian Karger
13. Tomasz Chrzanowski
14. Mirosław Giżycki
Sędziuje: Artur Kuśmierz (Częstochowa)
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?