MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

XIX Festiwal Twórczości Sakralnej zakończony

Józef M. Ziółkowski
Joanna Czarnecka odbiera nagrodę od ks. Mariusza Stalki.
Joanna Czarnecka odbiera nagrodę od ks. Mariusza Stalki.
Oprócz otwarcia w czasie XIX Festiwalu Twórczości Sakralnej Tczew 2003 wystawy plastycznej i uczestnictwa w spektaklu "Tryptyk Rzymski oparty na wokalizie Ave Mari", można było posłuchać chóru Juventus, który ...

Oprócz otwarcia w czasie XIX Festiwalu Twórczości Sakralnej Tczew 2003 wystawy plastycznej i uczestnictwa w spektaklu "Tryptyk Rzymski oparty na wokalizie Ave Mari", można było posłuchać chóru Juventus, który koncertował w czasie nabożeństwa fatimskiego i wierszy napisanych przez tczewskich poetów, recytowanych przez Barbarę Czapiewską.

- W tym roku z powiatu tczewskiego przysłano więcej wierszy niż z samego Tczewa - mówi ks. Piotr Wysga, dyrektor festiwalu.
W sobotę w Tczewskim Domu Kultury odbył się przegląd Chórów Dziecięcych Diecezji Pelplińskiej. W przeglądzie wzięło udział 240 dzieci ze szkół podstawowych i gimnazjów z diecezji pelplińskiej. Każdy z zespołów miał do zaprezentowania 20-minutowy program.
- Dzieci śpiewały piosenki religijne, oparte na tekstach ewangelii. Muzyka była jednak rozrywkowa - powiedział nam ks. Andrzej Danielski, organizator koncertu.
Jego zdaniem pomysł należy kontynuować. W czasie takiej imprezy można wymieniać doświadczenia, podglądać technikę tańców, stroje. Przegląd Chórów Dziecięcych Diecezji Pelplińskiej ma być kontynuowany w roku przyszłym.

Na otwartej w kościele szkolnym wystawie zgromadzono wiele prac. Są także i te wykonane w Warsztatach Terapii Zajęciowej w Tczewie. Rok 2003 ogłoszono rokiem osoby niepełnosprawnej. Warsztatowcy wystawili swoje obrazy także w zamku Ujazdowskim w Warszawie. Byli to Grzegorz Pliszka i Dariusz Omelczenko.
- Tworzą oni piękno niepowtarzalne - powiedziała Aleksandra Mocny, oceniając poszczególne prace. - Ich sztuka ma swoją tajemnicę.
Na wystawie można oglądać obrazy, grafikę, rzeźby. Podobały się prace malarskie tczewianki Joanny Czarneckiej. Dotknięte świętością, bo przecież natura to też świętość. Autorkę interesuje malarstwo impresjonistyczne.
- Nie chciałam pokazać obrazów, malowałam je dla siebie - mówi Joanna Czarnecka. - Do ich wystawienia namówił mnie, w czasie kolędy, ks. Mariusz Stalka.
Czarnecka z zawodu jest księgarzem. Malarstwo zmieniło jednak jej życie. Skończyła studia licencjackie na Akademii Sztuk Pięknych. Chce je kontynuować. Interesuje ją sztuka i filozofia. - To fantastyczna sprawa, że jest taki festiwal - mówi Joanna Czarnecka. - Tworzony przez jego uczestników.
Aleksandra Mocny, juror wystawy plastycznej, stwierdziła, że martwa natura w malarstwie to nie jest ostatnie słowo Joanny Czarneckiej. Autorka myśli o znalezieniu swojego miejsca w sztuce XXI wieku.

od 7 lat
Wideo

Viki Gabor - 5 Deresza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto