XXIII Olimpiada Sportowa Osób Niepełnosprawnych w Pruszczu. Była rywalizacja, emocje i dużo uśmiechu |ZDJĘCIA

Po dwuletniej przerwie spowodowanej pandemią w Szkole Podstawowej nr 3 w Pruszczu Gdańskim odbyła się XXIII Olimpiada Sportowa Osób Niepełnosprawnych organizowana przez Stowarzyszenie Centrum Ochotników Cierpienia Archidiecezji Gdańskiej przy współudziale Pomorskiego Urzędu Marszałkowskiego. Uczestniczyło w niej niemal 230 osób z całego powiatu gdańskiego i nie tylko. Przyjechali niepełnosprawni z kilkunastu placówek m.in. z Pruszcza Gd., Kolnika, Sobowidza, Warcza, Marszewskiej Góry, Tczewa i Gdańska. To okazja do spotkania, ale także rywalizacji w radosnej atmosferze.

- Dziękuję wszystkim wspólnotom osobom indywidualnym, że przyjęły zaproszenie na ten dzień zmagań sportowych - powiedział podczas otwarcia ksiądz Stanisław Łada, proboszcz parafii pw. Podwyższenia Krzyża Św. w Pruszczu, z którego inicjatywy odbywa się olimpiada. - Dziękuję pani Alicji Ścierzyńskiej, która przygotowała tegoroczne wydarzenie, nauczycielom, wolontariuszom, którzy chcieli nam ten dzisiejszy czas ofiarować. Dziękuję trenerom rodzicom, opiekunom i wszystkim, którzy się zaangażowali. Po skończonych zawodach na wszystkich czeka obiad i nagrody.

Czytaj także: W szkole nr 4 w Pruszczu otworzono kuchnię dla uczniów

Po oficjalnym otwarciu olimpiady przez dyrektora szkoły Piotra Kalińskiego uczestnicy rozpoczęli sportową rywalizację w poszczególnych grupach, prowadzoną przez nauczycieli. Konkurencje dostosowane były do możliwości każdego uczestnika. Pomocą służyli opiekunowie i wolontariusze - uczniowie szkoły. Wśród sportowych rywalizacji był m.in. bieg z torem przeszkód, przenoszenie piłek, rzucanie do kosza. Na zakończenie konkurencji na każdego czekał medal i dyplom oraz pyszny obiad w szkolnej stołówce. Dodatkowo na finał olimpiady czekały na uczestników nagrody ufundowane przez sponsorów.

Zadowolenia nie kryli uczestnicy olimpiady i młodsi i starsi.

- Bardzo fajna jest ta olimpiada. Przede wszystkim dla osób niepełnosprawnych to wielkie święto - mówi pani Irena, jedna z uczestniczek.

- Zdobyłem dwa medale - mówi z uśmiechem Tomek. - Jeden za wyścig, a drugi wyróżnienie. Podoba mi się tutaj bardzo.

Wydarzeniu towarzyszył kiermasz Warsztatów Terapii Zajęciowej działających przy PSONI Koło w Pruszczu. Można było kupić wiele pięknych ozdób świątecznych wykonanych właśnie przez osoby niepełnosprawne podczas zajęć.

- Wszystko wykonane jest przez uczestników naszych warsztatów - mówi Maciej Łęgowski, kierownik WTZ. - Ze względu na zbliżające się święta mamy tutaj dużo świątecznych rzeczy. Są to m.in. choinki z wiórek kredkowych, osikowych, z szyszek, ze sznurka, stroiki, witraże, anioły. Mamy także magnesy na lodówkę, kolczyki, koty z drewna, siatki ekologiczne. Prace powstają przez cały rok w pięciu pracowniach na Rotmance. Naszym marzeniem jest, aby pracownie znowu wróciły do Pruszcza. Byłoby to ułatwienie dla naszych podopiecznych, którzy w większości mieszkają w Pruszczu.