Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z 2,52 promila alkoholu miał ukraść kobiecie auto, rozbić je w Gdańsku Wrzeszczu i uciec. Stanie przed sądem

wie
Mając 2,52 promila alkoholu 36-latek ukradł kobiecie auto, a potem rozbił je i porzucił – tak sytuację z gdańskiego Wrzeszcza relacjonują śledczy. Mężczyzna trafił do aresztu, grozi mu do 12 lat więzienia. Akt oskarżenia już trafił do sądu.

- Funkcjonariusze policji zostali powiadomieni o zdarzeniu drogowym, do którego doszło w rejonie ulic Słowackiego i Chrzanowskiego. Na miejscu znaleziono samochód z częściowo rozbitym przodem – relacjonuje sytuację z 4 sierpnia 2018 roku prokurator Grażyna Wawryniuk, pełniąca funkcję rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Sprawca porzucił pojazd. Jak ustalono, samochód chwilę wcześniej został skradziony z parkingu niedaleko miejsca wypadku. Jego właścicielka poinformowała, że nieznany mężczyzna podszedł do jej samochodu, otworzył drzwi od strony kierowcy, kazał jej wysiąść, zażądał kluczyków. Był agresywny. Kobieta obawiając się go wysiadała. Mężczyzna odjechał - dodaje.

Samochód chwilę wcześniej został skradziony z parkingu niedaleko miejsca wypadku. Jego właścicielka poinformowała, że nieznany mężczyzna podszedł do jej samochodu, otworzył drzwi od strony kierowcy, kazał jej wysiąść, zażądał kluczyków. Był agresywny.

Według ustaleń policjantów mężczyzną, który ukradł kobiecie auto był 36-letni gdańszczanin. Jak słyszymy, w trakcie zatrzymania stawiał opór, wyrywał się i szarpał. Miał zwracać się też do funkcjonariuszy „słowami uznawanymi powszechnie za obelżywe”. Emocje tłumaczyć może fakt, że jak twierdzą śledczy opierając się na badaniu, prowadził samochód mając 2,52 promila alkoholu we krwi.

W związku ze zdarzeniem 36-latkowi postawiono cały szereg zarzutów: dokonania rozboju, zmuszania funkcjonariuszy policji do zaniechania czynności służbowej w postaci jego zatrzymania, naruszenia ich nietykalności cielesnej oraz znieważenia, a także prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości.

- Przesłuchany w charakterze podejrzanego przyznał się do popełnienia zarzucanych mu czynów. Odmówił składania wyjaśnień. Oskarżony przebywa w areszcie – tłumaczy rzeczniczka „okręgówki”, która informuje, że akt oskarżenia przeciw mężczyźnie Prokuratura Rejonowa Gdańsk-Wrzeszcz skierowała do Sądu Rejonowego Gdańsk-Północ. Jak zaznacza najsurowszą karą z zarzucanych 36-latkowi czynów zagrożone jest przestępstwo rozboju, za które grozi kara pozbawienia wolności od lat 2 do 12.

Przegląd najważniejszych wydarzeń ostatnich dni:

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo

Materiał oryginalny: Z 2,52 promila alkoholu miał ukraść kobiecie auto, rozbić je w Gdańsku Wrzeszczu i uciec. Stanie przed sądem - Gdańsk Nasze Miasto

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto