Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Z cyklu Ludzie: Ania Rybicka

Szymek Krusz
Szymek Krusz
Oby każdy z nas był oddany swej pasji tak jak Ania Rybicka. Zapraszam na kolejny odcinek "Z cyklu Ludzie".

Anię Rybicką poznałem przez mojego kolegę Tarasa Kubraka. Pełnego profilu osobowego Ani popularnie zwanej 'Rybką' chyba nie muszę Wam drodzy czytelnicy przedstawiać. To nasza wybitna florecistka, min. srebrna medalistka z Sydney, mistrzyni świata z Hawany.

Postanowiłem zrobić coś niesztampowego i namówiłem Anię na krótki wywiad połączony z mini sesją zdjęciową, w którego zamiarze było ukazanie jej sylwetki 'po godzinach' i na luzie.

Aniu, dlaczego floret?
Dlaczego? Przypadek. Poszłam do szkoły w Sopocie, spotkałam tam Longina Szmita, potem była szkoła floretu w Oliwie i mnie wciągnęło na dobre. Floret to niesamowita gra strategiczna, warto ją poznać.

Największy Twój sukces?
Hmmm... Chyba takim momentem przełomowym był dla mnie Seul w 1999 roku, do którego jechałam nękana kontuzjami kolana, powiedziałam sobie, że jak nie będzie wyniku, kończę z floretem, no i udało się zdobyć srebro (śmiech).

Dostałam tam dzwon buddyjski, który jako jedyny zajmuje honorowe miejsce w moim pokoju. To mnie zdeterminowało do walki i odnoszenia późniejszych sukcesów, jak choćby srebro w Sydney w 2000 roku.

Czy jest Ci czasem ciężko?

O tak, nawet bardzo ciężko, szczególnie, że od 4 lat łączę sport z pracą w dużej korporacji, wcześniej na studiach też nie było łatwo, natomiast teraz standardem jest, iż jestem zajęta codziennie od 7-22, a weekendy sporadycznie wolne (śmiech), ale chyba najciężej jest pokonać kontuzje, których miałam niesamowicie wiele, wstać, otrząsnąć się, wrócić do formy - to niebywale trudne.

Masz czas na jakieś inne zainteresowania? Może gotowanie?

(Śmiech) szybciej pieczenie, szczególnie ciast! no i głównie nadal sport, dużo pływam, jeżdżę na rowerowe wycieczki, które sama lubię sobie zaplanować, kino, książka, języki obce.

'Rybka' jakiej nie znacie?
Przede wszystkim rodzina. Mam dwóch braci i siostrę, jesteśmy bardzo zżyci ze sobą, jak czterej muszkieterowie (śmiech). Cenię sobie także przyjaciół, tu obalę mity o niemożności posiadania prawdziwej przyjaźni damsko-męskiej, pozdrawiam Michała i Karola, da się!. No i oczywiście przyjaciółki, rozsiane po całym świecie oraz nasza drużyna. To nie jest tylko tak, że bardzo dobrze się rozumiemy na treningach czy zawodach, często wychodzimy razem 'po godzinach', rozmawiamy, jesteśmy ze sobą masę czasu i doskonale się znamy.

Każda z dziewczyn to wyrazista osobowość, wyróżniająca się z tłumu, to daje nam te 100% energii, którą możemy wytworzyć w krytycznym momencie. Tu drzemie chyba nasza siła.

O czym marzysz?
O rodzinie. O dzieciach, jest to w tej chwili dla mnie luksus, może kiedyś? Myślę, że dla własnej rodziny, byłabym skłonna do poświęceń takich jak rezygnacja ze sportu czy pracy zawodowej. Sama pochodzę z dużej rodziny i chyba nie wyobrażam sobie innego życia.

Hasło na nowy dzień dla czytelników?
Skrytożercom uśmiechu mówimy NIE! (śmiech)

Serdeczne podziękowania dla firmy Świat Kuchni z Gdańska  za udostępnienie wnętrz do sesji zdjęciowej.

"Z cyklu Ludzie" to cykl reportaży Szymka Krusza, który prezentuje ludzi z pozoru zwyczajnych, ale w rzeczywistości niezwyczajnych, którzy zostają w pamięci na długo. Jeśli masz pomysł na kolejny odcinek, chciałbyś/chciałabyś, żeby Szymek Tobie zrobił sesję, napisz do nas na adres [email protected]
MMTrojmiasto.pl to portal dziennikarstwa obywatelskiego. Napisz tekst, opublikuj fotoreportaż i weź udział w konkursie "Tym żyje miasto". Co miesiąc do wygrania 200 zł za artykuł miesiąca, 200 zł za materiał multimedialny miesiąca oraz 100 zł za inną aktywność w MMTrojmiasto.pl! Dowiedz się więcej o konkursie dziennikarstwa obywatelskiego: Tym żyje miasto »

Nasza akcja: Ale obciach! | PGE Arena Gdańsk | Przewodnik
po Pomorzu
| Piłkarska Ekstraklasa | Praca Trójmiasto

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto