Kaspijska ropa może popłynąć do Niemiec z pominięciem Polski.
Ukraińska spółka Ukrtransnafta rozpatruje możliwość przesyłania kaspijskiej ropy do Europy dwiema trasami: przez Polskę lub przez Słowację, Czechy i Niemcy. Przy drugim wariancie odpada konieczność budowy nowego rurociągu z położonego na zachodzie Ukrainy miasteczka Brody do Płocka. Ostatecznie o wyborze trasy ma zadecydować firma PricewaterhouseCoopers, która zajmuje się oceną projektu.
O powstaniu ropociągu z Odessy do Gdańska mówi się od wielu lat. Ukraina wybudowała swój odcinek. Polska nie może zdecydować się na budowę odcinka z Brodów do Płocka i nic nie wskazuje na to, żeby taka decyzja zapadła w najbliższym czasie.
Reklamy "na celebrytę" - Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?