MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Z okazji Dnia Tczewa grali amatorzy

(pb)
Na zdjęciu fragment jednego z półfinałów. Atak elbląskiego zawodnika (z nr 1) skutecznie zatrzymał Jakub Szenrok (nr 14) z Medyka Tczew.
Na zdjęciu fragment jednego z półfinałów. Atak elbląskiego zawodnika (z nr 1) skutecznie zatrzymał Jakub Szenrok (nr 14) z Medyka Tczew.
19 amatorskich zespołów, w tym jedna mieszana i jedna żeńska, wzięło udział w zorganizowanym z okazji Dnia Tczewa Otwartym Turnieju Siatkówki. Do współzawodnictwa, m.in.

19 amatorskich zespołów, w tym jedna mieszana i jedna żeńska, wzięło udział w zorganizowanym z okazji Dnia Tczewa Otwartym Turnieju Siatkówki. Do współzawodnictwa, m.in. dzięki zapowiedziom w Dzienniku Bałtyckim, oprócz miejscowych stanęły ekipy z miejscowości dość odległych od grodu Sambora; z Gdańska, Elbląga, Malborka, Gniewa, Skarszew, Nowego Stawu i Starogardu Gd. Choć w zawodach występowali amatorzy, wiele akcji w ich wykonaniu mogłoby być ozdobą ligowych meczów.

Początkowo przeprowadzenie zawodów planowano w jednej hali, II Liceum Ogólnokształcącego w Tczewie. Organizatorzy z Tczewskiego Centrum Sportu i Turystyki biorąc jednak pod uwagę ilość wcześniej zgłaszających się teamów, w "awaryjnym trybie" zabezpieczyli sobie prawo rozgrywania meczów również w miejscowej hali Pilawa.
Rywalizacja rozpoczęła się grupowymi eliminacjami. Organizatorzy i w tej kwestii wykazali się niezwykłą intuicją. Wszystkie rozstawione zespoły okazały się najlepsze w grupach. Do drugiej rundy awansowały dwie kociewskie drużyny, Medyk Tczew i Firmowa Starogard Gd. oraz Unimor Gdańsk, IKS Atak Elbląg, TKKF Malbork i Grom Nowy Staw. O awans do półfinałów zespoły te zagrały w dwóch grupach. Z pierwszej zapewniły to sobie TKKF Malbork, po zwycięstwach 2:1 (25:22, 17:25, 15:13) nad Medykiem Tczew i 2:0 (25:22, 25:17) nad Firmową Starogard; oraz Medyk, dzięki wygranej 2:0 (25:14, 25:16) z Firmową. Z grupy drugiej awansowały IKS Atak Elbląg, który pokonał 2:1 (21:25, 25:17, 15:7) Unimor i 2:0 (25:14, 25:20) Grom; a także Unimor, zwyciężając 2:0 (25:13, 25:22) Grom.

Niezwykłe emocje towarzyszyły grom półfinałowym. Szczególnie w pierwszej, w której Medyk po pasjonującym od początku do końca pojedynku pokonał 2:1 (25:21, 23:25, 15:13) elbląski Atak. W trzecim secie elblążanie prowadzili od początku do korzystnego dla siebie stanu 12:9, ale ostatecznie nie udało im się dowieźć przewagi do końca. Tczewianie niesieni dopingiem licznie zgromadzonej publiczności, a także... sędziów, wygrali tego seta i w efekcie cały mecz, awansując do finału. W drugim półfinale malborczycy ograli doświadczonych, "wiekowych" gdańszczan 2:0 (25:23, 25:17), którym pozostała walka o miejsce trzecie w całych zawodach. W meczu o tę pozycję ostatecznie rutyna graczy Unimoru wzięła górę i walczący z nimi elblążanie z Ataku ulegli im 0:2 (18:25, 21:25).
Wielki finał był rewanżem za pojedynek grupowy. W pierwszej odsłonie tczewianie zagrali rewelacyjnie blokiem, dzięki czemu rozstrzygnęli ją na swą korzyść 25:19. W drugim secie, mimo przewagi, w końcówce oddali pole malborczykom ulegając 21:25. W tie breaku żadnej z drużyn nie udało się uzyskać przewagi większej niż dwa "oczka". W końcówce więcej szczęścia mieli przyjezdni i ostatecznie wygrali 15:13.
Podczas uroczystego zakończenia imprezy wszystkie zespoły otrzymały pamiątkowe statuetki, a zawodnicy czterech czołowych zespołów upominki. Za naszym pośrednictwem organizatorzy składają podziękowania wszystkim, którzy pomogli w sprawnym przeprowadzeniu zawodów.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ważna zmiana na Euro 2024! Ukłon w stronę sędziów?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto