W spotkaniu na szczycie ekstraklasy koszykarzy we Włocławku miejscowy Anwil pokonał aktualnych wicemistrzów kraju, Prokom Trefl Sopot 95:80 (26:17, 20:23, 25:18, 24:22). Porażką w sopockim klubie mało kto się jednak przejął.
- To dopiero początek sezonu. Przed nami jeszcze mnóstwo spotkań, ale i ciężka praca - uspokajał dyrektor sopockiego klubu, Wojciech Pietkiewicz.
O wysokim zwycięstwie koszykarzy Anwilu zadecydowała ich znakomita - szczególnie w obronie - gra w dwóch ostatnich kwartach. Do połowy bowiem meczu gospodarze mieli niewielką przewagę. Po pierwszej kwarcie prowadzili różnicą dziewięciu punktów, a po drugiej już tylko sześciu.
Od trzeciej podopieczni trenera Andreja Urlepa przyspieszyli grę, przeprowadzali wiele skutecznych kontrataków, dobrze współpracowali (19 zapisanych asyst) i - co najważniejsze - trafiali do kosza.
Włocławianie równie skutecznie spisywali się w obronie, z czego zresztą znane są zespoły prowadzone przez słoweńskiego szkoleniowca. W 25 min. Anwil wygrywał 60:51, a po pół godzinie meczu 71:58.
Szybkie tempo gry utrzymywało się także na początku ostatniej kwarty. W 32 min. meczu przewaga gospodarzy wzrosła do 19 punktów (79:60). Sopocianie zdołali nieco zniwelować straty, a na dwie i pół minuty przed końcem spotkania było 85:74. Nie udało się jednak doścignąć już Anwilu.
13 przechwytów zapisanych na koncie Anwilu i aż 16 strat Prokomu Trefl, nawet przy większej liczbie zbiórek sopocian (31 - 26), miało bodaj największy wpływ na ostateczny wynik.
ANWIL: Pluta 24 (4), Krupalija 23, Nordgaard 13 (1), Skele 9 (1), Badzim 9 (1), Andruska 7, Pacesas 6, Lang 4, Witka 0, Soukup 0.
PROKOM TREFL: Jagodnik 22 (2), Barry 18 (2), Żidek 16 (1), Masiulis 5, Vranković 3 - Marković 6 (1), Maskoliunas 5, McNaull 3, Dylewicz 2, Krzykała 0.
Eugeniusz Kijewski
trener Prokomu Trefl
- Nie potrafiliśmy sobie poradzić z obroną włocławianam. Powinniśmy na agresywną defensywę odpowiedzieć w ten sam sposób. Poza tym zawiodła skuteczność. Gospodarze w ważnych momentach zdobywali "trójki". Mimo starań nie byliśmy w stanie odrobić strat. Wierzę, że w rewanżu role się odwrócą.
Tabela
1. Anwil
2. Idea
3. Prokom Trefl
4. Old Spice
5. Stal
6. Polonia
7. Legia
8. Start
9. Komfort
10. Czarni
11. Unia
12. Noteć
Zgadnij kto to? Sportowe gwiazdy jako dzieci
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
