XVIII-wieczne dildo odnaleziono w podwórkowej latrynie. Jest skórzane, co sprawia, że ten erotyczny, zabytkowy przedmiot jest absolutnie unikatowy. Dotychczas bowiem archeolodzy trafiali na fallusy wykonane z kamienia, kości lub szkła.
Gdański zabytek zrobiony został z jednego kawałka skóry wypchanej zwierzęcym włosiem. Ma kształt fallusa, którego zakończenie pokryte jest aksamitem, który zapewne miał potęgować erotyczne doznania.
Historycy wysunęli hipotezę, że należał on do któregoś z uczniów pobliskiej szkoły fechtunku lub jednej z prostytutek, z których licznej obecności słynęła okolica obecnej ul. Zbytki.
Choć erotyczne gadżety znane były od wieków, to starannie i realistycznie wykonane sztuczne penisy były towarami luksusowymi.
Gdańskie znalezisko zyskało miano Zabytku Miesiąca i można je podziwiać w Domu Przyrodników przy ul. Mariackiej 25/26 w Gdańsku.
Przegląd najważniejszych wydarzeń ostatnich dni:
POLECAMY w SERWISIE DZIENNIKBALTYCKI.PL:
- Kalendarz niedziel handlowych w 2019 roku. Sprawdź!
- Dyskonty nie będą mogły sprzedawać produktów marek własnych?
- Po raz trzeci padła główna wygrana w "Milionerach"!
- TOP 100 największych firm na Pomorzu [RANKING]
- Tak mieszka Robert Lewandowski [zdjęcia]
- Nauczyciel płakał, jak poprawiał. Zobacz najlepsze teksty uczniów i nauczycieli
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?