Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

„Zaj... was, k… lewackie..": Rozpoczął się proces za faszystowskie plakaty na restauracjach

Jacek Wierciński
Jacek Wierciński
facebook.com/avocadoveganbistro
Za grożenie przemocą i śmiercią, propagowanie ustroju faszystowskiego oraz nawoływanie do nienawiści przed sądem w Gdańsku odpowiada czwórka młodych ludzi. Chodzi m.in. o wydarzenia sprzed ponad roku, gdy na wegańskich lokalach gastronomicznych w stolicy Pomorza naklejono plakaty z szokującymi hasłami. Proces rozpoczął się w poniedziałek 22.06.2020 r.

- W nocy z 15 na 16 marca 2019 roku w Gdańsku na oknach, drzwiach i elewacji trzech lokali gastronomicznych: Avocado, Faloviec i Vegan Port sprawcy umieścili plakietki, naklejki oraz nanieśli napisy i symbole propagujące ustrój faszystowski, zawierające groźby bezprawne i nawołujące do nienawiści. Sprawcy zostali zatrzymani przez funkcjonariuszy policji 20 marca 2019 roku

– tłumaczyła, gdy do sądu kierowany był akt oskarżenia, prokurator Grażyna Wawryniuk z Prokuratury Okręgowej w Gdańsku.

Na, sygnowanych przez "Szturmowców”, plakatach znajdowały się napisy „zaj... was, k… lewackie. Nigdy dość rasizmu i faszyzmu w Trójmieście” , którym towarzyszyły krzyż celtycki i wlepki z napisem „white power”. Więcej o tej bulwersującej sprawie przeczytasz tutaj.

Według śledczych, którzy, oprócz nagrań monitoringu, badali nawet ślady genetyczne pozostawione na taśmie, powiesili je 21-letnia dziś Blanka L. i 24-letni Paweł D. Dowodem w sprawie mają być m.in. właśnie wyniki testów próbek DNA zabezpieczonych na miejscu przestępstwa zgodne z profilami tej dwójki.

Kobieta okazała się córką Olgierda L. - w latach dziewięćdziesiątych znanego gdańskiego nazi-skinheada, później przed sądem odpowiadającego m.in. za sutenerstwo oraz zamieszanego w zabójstwo Daniela Z. ps. Zachar – znanego gdańskiego gangstera zamordowanego w brutalny sposób w lipcu 2009 roku przy pętli autobusowej w Oliwie.

Jednak to za sprawą Pawła D. incydent powiązano z zatrzymaniami poprzedzającymi Marsz Niepodległości 11 listopada 2018 roku. Wówczas, na kilka dni przed zaplanowaną w Warszawie demonstracją, w położonych na Pomorzu mieszkaniach D., 25-letniego dziś Michała W. i niespełna 25-letniego Adriana K. policjanci i funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego znaleźli m.in. naklejki, książki, odzież i nagrania propagujące faszyzm i nawołujące do nienawiści. Materiały miały być przeznaczone do rozpowszechniania.

W poniedziałek przed gdańskim sądem rozpoczął się proces całej czwórki. 25-latkom za promocję totalitaryzmu grozi do 2 lat więzienia. Para domniemanych plakaciarzy trafić może za kraty nawet na 5 lat ze względu na fakt, że dopuścić się miała kierowania gróźb karalnych „uszkodzenia ciała i pozbawienia życia wobec grupy osób z powodu przynależności narodowej, rasowej, etnicznej i politycznej ” [chodzi o osoby powiązane z lokalami gastronomicznymi – dop. red.]. Według śledczych Blanka L. i Paweł D. umieszczając na witrynach swoje hasła przestępstw dopuścili się publicznie i bez powodu, okazując rażące lekceważenie porządku prawnego.

- Mój klient zdecydowanie odciął się od tego środowiska i przeszłość chce oddzielić grubą linią. Zdaje sobie sprawę, że popełnił błąd, którego żałuje. Jest też gotów ponieść karę, dlatego złożyłem wniosek o o skazanie go bez przeprowadzania postępowania dowodowego. Rozmawiałem już na ten temat z prokuraturą i mam nadzieję, że sąd zaakceptuje takie rozwiązanie – relacjonuje w rozmowie z „Dziennikiem Bałtyckim” adwokat Błażej Haber z HABER & HABER Kancelaria Adwokacka, obrońca Pawła D.

Jak tłumaczy, na obecnym etapie nie informuje o wymiarze kary proponowanej dla 24-latka, ze względu na fakt, że decyzja sądu w tej sprawie jeszcze nie zapadła.

Na razie nie wiadomo, kiedy Sąd Okręgowy w Gdańsku ogłosi wyrok. To orzeczenie nie będzie prawomocne.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto