Zakończyły się konsultacje społeczne w sprawie kościoła na Łostowicach [ZDJĘCIA]

- W piątek policzymy wszystkie karty i przygotujemy wyniki. Informację na ich temat prezydent przedstawi radnym na najbliższej sesji, w czwartek 23 maja- zapowiada Piotr Kowalczuk, wiceszef Zespołu Konsultacyjnego.

Choć wyniki konsultacji mają charakter niewiążący, czyli do niczego nie obligują radnych, to Klub PO zapewnia, że będą one miały kluczowe znaczenie w momencie podejmowania decyzji, czy zmienić parametry planu zagospodarowania dla działki, na której ma powstać świątynia. Obecne prawo zezwala bowiem na to, by na terenie Łostowic stanął maksymalnie 14 metrowy kościół, a arcybiskup wybrał projekt z 40 metrową wieżą.

Choć pomysł przeprowadzenia w tej sprawie konsultacji społecznych negatywnie opiniował prezydent Paweł Adamowicz, a suchej nikt nie zostawiła na nim opozycja oraz metropolita, radni PO postawili na swoim, tłumacząc to ogromnym zainteresowaniem, jakie sprawa budziła wśród okolicznych mieszkańców. Jednak frekwencja w konsultacjach pokazała, że nie jest ono tak duże jak zdawało się radnym. Swój głos do urny wrzuciły bowiem 352 osoby z 1674 uprawnionych do tego, czyli 21 proc.

- Oczywiście, zawsze frekwencja mogłaby być wyższa - przyznaje Szymon Moś, radny PO i autor uchwały ws. przeprowadzenia konsultacji na Łostowicach. - Ale jak na nasze warunki wynik i tak jest bardzo przyzwoity , bo ponad trzykrotnie wyższy niż frekwencja w ostatnich wyborach do rady dzielnicy Chełm, dwukrotnie wyższy niż średnia frekwencja do wszystkich rad dzielnic i stanowiący prawie 3/4 frekwencji w ostatnich wyborach do Rady Miasta Gdańska z obwodów wyborczych terytorialnie odpowiadających obszarowi konsultacji - wskazuje Moś.
Zarezerwowany w uchwale budżet na przeprowadzenie konsultacji wynosił 30 tys. zł. Ostatecznie koszta okazały się być jednak mniejsze i wyniosły ok. 10 tys. zł. - Warto było ponieść te wydatki- uważa Moś.

Wśród radnych PO już pojawił się pomysł, by zorganizować kolejne konsultacje społeczne. Tym razem w sprawie zagospodarowania Pasa Nadmorskiego. - Chcemy, by to mieszkańcy zadecydowali, czy o ten teren poszerzyć park czy oddać go pod zabudowę na wieżowce i hotele - wskazuje Moś. Projekt uchwały w tej sprawie jednak jeszcze nie powstał.

Czytaj więcej: Najpierw kościół, a teraz Pas Nadmorski.Radni proponują kolejne konsultacje