Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zapomniany dzień zwycięstwa

Wojciech Kowalczyk
Wojciech Kowalczyk
Jutro o godz. 10 na Cytadeli poznaniacy będą świętować 63 rocznicę zakończenie II wojny światowej w Europie. O święcie, niegdyś jednym z najważniejszych w roku, obecnie pamiętają jedynie nieliczni.

Organizatorem uroczystości 63 rocznicy Zakończenia II Wojny Światowej w Europie jest Dowódca Garnizonu Poznań. Obchody na Cytadeli rozpoczna się o godz. 10. Jak co roku kwiaty złożone zostaną pod pomnikami: Żołnierzy Radzieckich, Cytadelowców oraz Żołnierzy Alianckich.

Polacy zakończenie II wojny światowej świętuja 8 maja dopiero od kilku lat. Wcześniej obowiązującą datą był 9 maja. Skąd ta różnica? Otóż 7 maja 1945 r. Niemcy skapitulowali na Froncie Zachodnim przed przedstawicielami armii USA i Wspólnoty Brytyjskiej. W imieniu aliantów pod aktem kapitulacji podpisali się gen. Walter Bedell Smith, głównodowodzący, oraz generał artylerii Iwan Susłoparow reprezentujący ZSRR. Nie wystarczyło to jednak Józefowi Stalinowi. Na jego żądanie  8 maja późnym wieczorem (9 maja czasu moskiewskiego) w kwaterze radzieckiego marszałka Żukowa, powtórzono podpisanie bezwarunkowej kapitulacji, tym razem całych Niemiec przed przedstawicielami trzech zwycięskich mocarstw: – ZSRR, USA i Wielkiej Brytanii.

Różnice czasowe spowodowały, że przez czterdzieści kilka lat większość świata obchodziła rocznicę zakończenia wojny z hitlerowskimi Niemcami 8 maja, a tylko ZSRR i państwa od niego zależne, w tym także Polska – 9 maja.

W PRL główne obchody przeprowadzano w Warszawie na Placu Zwycięstwa lub Placu Defilad. "Dzień Zwycięstwa" oznaczał upamiętnienie zwycięstwa nad faszyzmem i wyzwolenia Polski przez Armię Czerwoną i Ludowe Wojsko Polskie spod okupacji hitlerowskiej.

W Rosji 9 maja nadal jest świętem państwowym - od 1965 r. dniem wolnym od pracy. Obchodom rosyjskiego Dnia Zwycięstwa nadal towrzyszą uroczyste akademie, wielkie defilady wojskowe oraz marsze weteranów II wojny światowej.

W Poznaniu rocznicę zakończenia II wojny swiatowej od lat świetuje się co najmniej skromnie. W ubiegłym roku na Cytadeli, oprócz przedstawicieli wojska, władz samorządowych i weteranów  zwykłych poznaniaków pojawiło się niewielu. Być może jest to efekt dawnej niechęci do PRL-owskiego Dnia Zwycięstwa. Wielu z nas bowiem uważało i nadal uważa, że w maju 1945 r. koniec jednej okupacji oznaczał rozpoczęcie kolejnej.

A co na ten temat sądzą eMeMkowicze? Zachęcamy do wzięcia udziału w ankiecie.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Michał Pietrzak - Niedźwiedź włamał się po smalec w Dol. Strążyskiej

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poznan.naszemiasto.pl Nasze Miasto