W lipcu nieznany sprawca zbił szybę i wrzucił do baru słoik z łatwopalną substancją. Właściciel poniósł wówczas straty rzędu 70 tys. złotych. Do podobnej sytuacji doszło w połowie ubiegłego tygodnia. Tym razem straty wyceniono na 45 tys. zł.
- W tej chwili szukamy sprawcy - komentuje Magdalena Michalewska, rzeczniczka prasowa KMP w Gdańsku. - Jednak nie wiążemy tych dwóch podpaleń z falą pożarów samochodów we Wrzeszczu, choć tego nie wykluczamy.
Przypomnijmy, na przełomie maja i czerwca w okolicach placu Wybickiego we Wrzeszczu doszło do dwudziestu podpaleń samochodów. Właściciele stracili blisko 100 tys. złotych. Do dziś nie udało się namierzyć sprawcy.
- We wrześniu był kolejny przypadek podpalenia, ale nie jesteśmy w stanie powiedzieć o tym, czy to znów ten sam podpalacz - dodaje Michalewska. - Ale dalecy jesteśmy od stwierdzenia, że podpalacz wrócił - kończy.
Twoim zdaniem! Te podpalenia to dzieło seryjnego podpalacza, wypadek, czy porachunki gangsterskie? |
7 cudów Trójmiasta | Ekstraklasa | Krwiodawstwo | Baltic Arena | Photo Day | Kino |
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?