18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Zbliża się XV Festiwal Teatrów Plenerowych i Ulicznych FETA

Ewa Karendys
Stare Przedmieście, tereny bastionów i Dolne Miasto już wkrótce zamienią się w międzynarodową scenę teatralną. A to za sprawą Gdańskiego Archipelagu Kultury, który w dniach 14-17 lipca organizuje XV Festiwal Teatrów Plenerowych i Ulicznych FETA.

Czym w tym roku zaskoczą nas organizatorzy FETY? Przede wszystkim różnorodnością i prezentacją dotąd niewystawianych na festiwalu spektakli. Pierwszego dnia teatralnego widowiska najbardziej interesującym punktem programu będzie występ niemieckiego teatru Titanick, który uznanie widzów zdobył już w pierwszej edycji festiwalu. Niemieccy aktorzy odegrają „Odyseję”.

Zobacz więcej zdjęć z zeszłorocznej FETY

– To będzie bardzo ciekawy spektakl z pogranicza groteski, ewidentnie dla widzów dorosłych – dodaje Elwira Twardowska, dyrektor festiwalu i kierownik gdańskiej „Plamy”.

Ważnym punktem tegorocznej FETY będą teatry tańca.15 lipca na Reducie Wilk będzie można zobaczyć formację Senza Tempo z Barcelony. - Dla koneserów tańca będzie to wielka uczta, jednak także amatorzy z pewnością dostrzegą wielką urodę tego spektaklu – mówi dyrektor festiwalu. W tym samym czasie w okolicy boiska CKU swoje umiejętności zaprezentuje inny, nie mniej utalentowany, szwajcarski teatr tańca – Loutop.

16 lipca warto wybrać się na plac przy Bastionie Żubr, żeby zobaczyć belgijski teatr Tol. Finał tego widowiska, którego tematem przewodnim jest radość i lekkość rozegra się na tle nieba, co umożliwi obejrzenie występu szerokiej rzeszy publiczności.

Z pewnością niezapomnianym przeżyciem będzie performance, po raz pierwszy w Polsce, francuskiej formacji Ilotopie „Water fools”, która zakończy tegoroczną FETĘ. Całość spektaklu zostanie odegrana na wodach akwenu między Redutą Wilk i Redutą Wyskok. W tym roku podnajmując decyzję o zaproszeniu artystów na finał FETY chcieliśmy maksymalnie wykorzystać walory przestrzeni, którą dysponujemy . A jest to przestrzeń bardzo specyficzna – mówią organizatorzy.

Zobacz program imprezy

Oprócz wielkich widowisk festiwalowi będą towarzyszyć mniejsze przedstawienia. Ciekawą propozycją jest występ francuskiego kabaretu Cie Kabaret de Poche, który jednocześnie może obejrzeć zaledwie 7 osób. – Dla każdego kto zdecyduje się na wzięcie udziału w tym spektaklu, widowisko będzie niezapomnianym przeżyciem – gwarantuje Elwira Twardowska. Kabaret można oglądać przez wszystkie dni trwania FETY na Placu Wałowym. Warto przyjść i zobaczyć także widowisko, które zaprezentują sami gospodarze festiwalu. Teatr FETA działający przy gdańskiej „Plamie” przedstawi "Garkotłuki. Odyseję Gastryczną 2011” oraz spektakl „Nić Ariadny”, którego z powodu deszczu nie udało się wystawić podczas ubiegłorocznego festiwalu.

Na festiwalu zaprezentują się talenty z dziesięciu państw europejskich, w tym sześć zespołów z Polski. W sumie zobaczymy 26 występów, które często będą odbywały się w tym samym czasie, w kilku miejscach jednocześnie. – W tegorocznym programie znajduje się dużo zamierzonych powtórek aby licznym widzom dać możliwość obejrzenia najciekawszych spektakli – mówi Elwira Twardowska.

Występom teatralnym będą towarzyszyć inne atrakcje. Festiwal rozpocznie otwarcie wystawy FOTO FETA na której można będzie obejrzeć fotorelację z ubiegłorocznej edycji teatralnego widowiska. Prezentowane zdjęcia zostały wybrane drogą konkursu. Atrakcją będą także holenderskie instalacje i sekcja gastronomiczna. Nie zabraknie także widowisk dla najmłodszej publiczności. Organizatorzy FETY zapraszają rodziców z dziećmi na spektakle w godzinach popołudniowych. Jednocześnie podkreślają, że występy, które odbędą się w późnych godzinach wieczornych przeznaczone są wyłącznie dla widzów dorosłych. Centrum festiwalowe zlokalizowane będzie na Placu Wałowym.

Warto, szczególnie na te największe spektakle, oglądane z odległości zabrać ze sobą lornetkę. W przypadku kiedy nie mamy możliwości oglądania widowiska z bliska trzeba mieć odwagę odejść od spektaklu i poszukać innej perspektywy. Z dużej odległości widać nieprawdopodobne widowisko – mówi dyrektor festiwalu. - Na FETĘ warto wybrać się chociażby po to, by poczuć tę atmosferę, która jest jedyna i niepowtarzalna – dodaje.

FETA jest wielkim teatralnym wydarzeniem. Także bardzo kosztownym. - Dużą część budżetu pochłaniają wypłacane aktorom honoraria kalkulowane na miarę tej trochę lepiej zarabiającej części Europy. Do tego dochodzą opłaty za przeloty tak dużej liczby artystów z wielu zakątków świata– wyjaśnia Elwira Twardowska. - To także wysokie koszty ochrony, zabezpieczenia medycznego, przygotowanie efektów świetlnych i dźwięku . Uchodzimy za festiwal bardzo atrakcyjny programowo i z pozoru mamy dużo pieniędzy. Nie wydajemy jednak bankietów, nie mamy wielkich garderób. Obywamy się bez luksusu, który towarzyszy takiemu festiwalowi.

Festiwal jest dużym przedsięwzięciem. Dotyczy to także rozległego obszaru, na którym będą odbywały się spektakle. Niemożliwe jest więc biletowanie tak dużej imprezy – mówi dyrektor FETY. Jedynie za obejrzenie dwóch pokazów – kabaretu Cie Kabaret de Poche oraz belgijskiego teatru Cie des Quatre Saisons trzeba będzie zapłacić symboliczną kwotę 5zł. - Liczymy na to, że widownia dopisze. Na tegoroczną FETĘ zapowiedzieli się wszyscy dyrektorzy polskich festiwali teatralnych i wielu gości z całej Europy – mówią organizatorzy.

od 7 lat
Wideo

echodnia Drugi dzień na planie Ojca Mateusza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiał oryginalny: Zbliża się XV Festiwal Teatrów Plenerowych i Ulicznych FETA - Gdańsk Nasze Miasto

Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto