Pierwsze stereoskopowe fotografie XIX-wiecznego Gdańska Władysław Żuchowski (właściciel Muzeum i Galerii Fotografii „Cyklop”) kupił 18 lat temu w gdańskim antykwariacie naukowym u pani Zaporowskiej.
- Pochodziły z kolekcji wydawcy „Danziger Kalender” Paula Rosenberga. Ktoś przywiózł je z Niemiec. Potem przez wiele, wiele lat nie natrafiłem na inne stereoskopowe widoki Gdańska. Dopiero kilka miesięcy temu udało mi się kupić kolejne - opowiada kolekcjoner. - To dowód na to jak są rzadkie, choć niegdyś były wyjątkowo popularne. Już w XIX wieku ludzie chcieli oglądać świat trójwymiarowo. To było coś niesamowitego, móc obejrzeć niby płaski obrazek w formie przestrzennej za pomocą tak prostego urządzenia optycznego jakim są okularki stereoskopowe. Patrząc na fotografie z tej kolekcji mamy wrażenie, że wystarczy tylko zrobić krok i jesteśmy w XIX-wiecznym Gdańsku - magicznym mieście otoczonym wałami. Gdańsku jak z baśni Andersena.
Fantastyczne widoki starego Gdańska
Wśród najstarszych widoków zachwyca Wieża Więzienna oglądana z wałów i Długie Pobrzeże z drewnianymi pomostami. Fotograf stał na moście obok Zielonej Bramy. W oddali widoczny jest Żuraw. Po przeciwnej stronie widać Spichlerz Królewski. Na innym zdjęciu na placu obok Zbrojowni woźnica w cylindrze powozi bryczką. Przy Bramie Wyżynnej na ławeczce siedzą ludzie. Zwyczajne życie, niezwykłego miasta uwiecznione przez nadwornego fotografa króla Prus Adalberta Ballerstaedta. Mistrza, który otworzył swoje atelier w Gdańsku w 1858 lub 1859 roku. Biblioteka Gdańska Polskiej Akademii Nauk posiada w swoich zbiorach sporo ciekawych fotografii Adalberta Ballerstaedta, ale żadnych stereoskopowych.
Zdjęcia, które Władysław Żuchowski przyniósł do redakcji są sygnowane numerkami.
- W takiej stereoskopowej serii było ich co najmniej kilkadziesiąt widoków: Wrzeszcza, Oliwy, Sopotu, Orłowa, Jaśkowej Doliny, Westerplatte, Nowego Portu, tego całego obszaru, który wchodził w skład dzisiejszej aglomeracji nadmorskiej - mówi Władysław Żuchowski. - Gdybyśmy posiadali całą taką kolekcję mógłby powstać niesamowity albumu.
Pokazywano te widoki w różnych miejscach kuli ziemskiej. Zachęcały do odwiedzania Gdańska. Kupowano je w specjalnych zestawach. Fotografowano oczywiście, nie tylko Gdańsk ale też Hamburg, Lubkę, Bremę, Londyn czy inne miasta.
- Ludzie zawsze jeżeli nie mogli sami przemieszczać się po świecie lubili oglądać widoki czy to malarskie, czy graficzne, ale dopiero fotografia ten obraz świata wyzwoliła - mówi Władysław Żuchowski. - Dała szansę peregrynacji po wszystkich kontynentach, bo człowiek w Ameryce w 1870 mógł zapalić sobie światełko, czy jakąś świecę, a może lampę gazową i podświetlając lustro, które było w maszynce stereoskopowej oglądać Gdańsk.
- Już dagerotypia bywała w wersji trójwymiarowej - opowiada Władysław Żuchowski. - Otwierając pudełko z dagerotypem wysuwały się pięknie wykonane okulary, człowiek przykładał je do oczu, podświetlał odpowiednio i mógł oglądać jak na żywo wujka, ciocię, czy kuzyna.
Ta kolekcja stereoskopowych fotografii, to rzecz unikalna. Są w tym zestawie także zdjęcia późniejsze z początku XX wieku, gdy stereofotografia była już zdecydowanie bardziej popularna. Wydawano wówczas serie mające nawet kilkaset widoków. Aż dziw, że tych fotografii z początku XX wieku zachowało się tak niewiele.
Trójwymiarowa kolekcja tylko z Dziennikiem
Unikatowe, niepublikowane wcześniej trójwymiarowe zdjęcia Gdańska będzie można podziwiać dzięki nowej kolekcji „Dziennika Bałtyckiego”. Będzie się ona składać z 17 trójwymiarowych reprodukcji. Wśród nich będą nie tylko fotografie sprzed wieku, lecz także aktualne kadry tych samych miejsc, które prezentują stare zdjęcia. Oglądanie fotografii z kolekcji będzie więc jak podróż w czasie.
Okulary 3D zostaną dołączone do gazety w sobotę, 17 bm. W poniedziałek pierwszą reprodukcję otrzymają w prezencie wszyscy Czytelnicy. Pozostałe 16 zdjęć wraz z trwałą okładką na całą kolekcję będzie dostępne bezpłatnie wyłącznie na zamówienie. Zamówienia należy składać pod tel.58 30 03 656. Można też wysła SMS na nr 7155 o treści DZBA3D (koszt 1,23 z VAT). PRENUMERATORZY otrzymają kolekcję bez konieczności składania zamówienia.
Mecenasem wydania kolekcji są Elektrociepłownie Wybrzeże - Grupa EDF.
Instahistorie z VIKI GABOR
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?