Do zdarzenia doszło w piątkowy (16.10.2020) wieczór, tuż po zamknięciu sklepu. Jak wynika z zabezpieczonego nagrania monitoringu, ubrany na ciemno włamywacz z kapturem na głowie, sforsował zabezpieczenie rolety, następnie dostał się do sklepu, z którego wyniósł wartościowe towary.
Spędził w sklepie ok. 20 min. Wyszedł nie niepokojony
Fakt włamania został ujawniony dopiero następnego dnia, gdy pracownik sklepu zorientował się, że doszło do zniszczenia zabezpieczenia rolety. Po przeprowadzeniu oględzin przez policję, sprawę przejęła Prokuratura Okręgowa w Gdańsku.
- Postępowanie jest na początkowym etapie - mówi prok. Grażyna Wawryniuk, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Gdańsku. - Do włamania doszło już po zamknięciu sklepu. Z zabezpieczonego monitoringu wynika, że zamaskowany sprawca wszedł do sklepu otwierając roletę i był w środku ok. 20 min. Następnie wyszedł z torbą i opuścił teren Galerii Bałtyckiej.
Jak oszacował właściciel punktu, zrabowane mienie sięga wartości ok. 680 tys. zł. Były to m.in. pióra, zegarki oraz koszule.
- Podjęliśmy czynności zmierzające do ustalenia i zatrzymania złodzieja – dodaje prok. Wawryniuk.
Do tej pory organom ścigania nie udało się namierzyć sprawcy tej zuchwałej kradzieży.
Strefa Biznesu: Dlaczego chleb podrożał? Ile zapłacimy za bochenek?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?