Tuż po godzinie 11 z lekkim, kilkuminutowym opóźnieniem Mikołaje wyruszyli. Zebrało się około 660 motocykli, skuterów i quadów. Łącznie jechało na nich 750 osób. To i tak świetny wynik jeśli wziąć pod uwagę fakt, że pogoda odstraszała. Termometry wskazywały bowiem -10 stopni. Ale motocykliści to twardziele. Jak sobie postanowili 8 lat temu, tak do tej pory trzymają się swojego postanowienia. Więc nikt nie wyobrażał sobie, że w tym roku mogło by ich zabraknąć. Dlatego dla tych najtwardszych pogoda była tylko delikatną niedogodnością.
Tak jak zapowiadaliśmy do Gdyni dotarli dwaj Finowie - 64 letni Timo Gronberg oraz 72 letni Pertti Kaipiainen z Jyväskyli. Otrzymali oni także dwie nagrody. Pertti jako najstarszy uczestnik parady, a obaj jako ci, którzy pokonali największą drogą, aby dotrzeć do Gdyni. Jak się okazuje jednak nieco niesłusznie. Najdalszą drogę pokonał powiem Ilias Mardakis z Galaxidi w Grecji. Finowie bowiem przejechali 1510 kilometrów, natomiast Ilias pokonał aż 2456 kilometrów aby do nas dotrzeć. Doprawdy heroiczny wyczyn. Organizatorzy nic jednak o nim nie wiedzieli, dlatego nagrodzony nie został. Natomiast tytuł najmłodszego uczestnika parady przypadł 5-letniemu Jackowi.
W czasie akcji udało się zebrać łącznie 42.974 złotych, które starczą na 17 tysięcy obiadów dla dzieci. Największą wpłatą może poszczycić się Mikołaj posługujący się imieniem Ayo. Wpłacił on aż 7777 złotych. Do końca o nagrodę za najwyższą wpłatę walczył z nim inny z Mikołajów - Markus. On wpłacił aż 6000 złotych.
Mikołaje rozdali również pół tony Dumli od firmy Fazer, a na koniec z krótkim koncertem wystąpiła formacja Farba.
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?