W nocy z 4 na 5 kwietnia, w ręce policji z Suchanina patrolującej ulicę 3 maja wpadł 50-letni mężczyzna, który kradł miedziane arkusze blachy z dachu przybudówki kościoła.

Policjanci zatrzymali 50-latka, ale okazało się, że odrobinę się spóźnili, by zapobiec przestępstwu. Obok kościoła funkcjonariusze znaleźli bowiem trzy inne płaty miedzianej blachy, które złodziej zdążył już zerwać z poszycia dachu.

- Pokrzywdzona działalnością sprawcy parafia wyceniła starty na prawie 11 tysięcy złotych. Zatrzymany 50-latek niezwłocznie trafi do zakładu karnego, ponieważ okazało się, że jest poszukiwany przez sąd do odbycia kary roku i ośmiu miesięcy więzienia za inne kradzieże - informuje Komenda Wojewódzka Policji w Gdańsku.

Na komisariacie policjanci ustalili, że ten sam mężczyzna wcześniej już dwukrotnie wchodził na ten sam dach i kradł z niego blachę. W sumie zatrzymanemu udowodniono dwie kradzieże, usiłowanie kradzieży i uszkodzenie mienia.

W czasie dokonywania kradzieży 50-latek był nietrzeźwy, a badanie wykazało aż 2 promile alkoholu w organizmie. Za kradzież w warunkach powrotu do przestępstwa grozi kara pozbawienia wolności do 7,5 roku.

Zobacz też:

• Policja poszukuje gwałciciela z Gdańska Przymorza
• Zaginęli 33-letnia Ewa Todorska oraz 31-letni Mariusz Bock z Gdańska
• Starogard Gdański: Upieczono psa żywcem
• Komandos GROM zmarł podczas szkolenia nurkowego w Mrągowie

Polecamy w MMTrojmiasto.pl
Photo Day 18.0: Zobacz zdjęcia supernowoczesnego terminala
Konkursy. Śledź bloga i wygrywaj!	Dodawaj zdjęcia i promuj się za darmo
Zobacz stronę główną MM