Rano na stację podjechał Opel. Kierowca zatankował za 56 złotych. Pracownik stacji zapamiętał jednak kradzież paliwa za 350 zł sprzed kilku dni, rozpoznał też samochód. Wezwał policję.
Policjanci pojechali na miejsce natychmiast po zgłoszeniu i zatrzymali kierowcę i dwóch pasażerów. Michał S., 19-letni kierowca, tłumaczył policjantom, że nie ma przy sobie pieniędzy. Podczas legitymowania okazało się, że nie ma również prawa jazdy. Pasażerowie samochodu zostali przeszukani - Mateusz B. miał w plecaku komplet niemieckich tablic rejestracyjnych, a Dariusz M. - podrobione prawo jazdy.
Mężczyźni przyznali się do kradzieży paliwa i tablic. Grozi im do 5 lat więzienia.
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?