Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Złomiarze pobili księdza

Czesław Romanowski
Proboszcz ks. Piotr Szamocki to prawdziwy bohater. Bronił majątku parafii, został za to pobity.
Fot. Grzegorz Mehring
Proboszcz ks. Piotr Szamocki to prawdziwy bohater. Bronił majątku parafii, został za to pobity. Fot. Grzegorz Mehring
Czterech mężczyzn napadło i pobiło proboszcza jednej z gdańskich parafii. Naraził im się tym, że chciał udaremnić kradzież maszyn. Bohaterski proboszcz to ksiądz Piotr Szamocki z kościoła pw.

Czterech mężczyzn napadło i pobiło proboszcza jednej z gdańskich parafii. Naraził im się tym, że chciał udaremnić kradzież maszyn.
Bohaterski proboszcz to ksiądz Piotr Szamocki z kościoła pw. NMP Matki Kościoła i Katarzyny Szwedzkiej z Gdańska. W czwartek w nocy zauważył kręcących się wokół świątyni podejrzanych mężczyzn.

- Zagospodarowujemy teren przy kościele, więc stoi tam trochę maszyn - opowiada kapłan. - Ci ludzie chcieli zabrać tzw. zagęszczarkę, pewnie na złom.

Ksiądz Piotr powiedział im, żeby po złom przyszli rano, to coś im załatwi. Mężczyźni nie chcieli odejść. Gdy ksiądz znów poprosił ich o opuszczenie okolic plebanii, jeden z nich kopnął go w czoło.

- To był wielki, chyba dwumetrowy mężczyzna - mówi proboszcz. - Zaraz potem od drugiego z nich dostałem w podbródek. Zacząłem uciekać. Ich czterech, ja sam... Dzięki Bogu, w pęku kluczy od razu znalazłem ten od plebanii.

Ksiądz zadzwonił po policję. W tym czasie złomiarzom udało się wywieźć zagęszczarkę. Na szczęście pękło im koło od wózka i policjanci ich dopadli. Trzech z nich miało już do czynienia z prawem. Za napad grozi im do 12 lat więzienia.

- Jestem obolały, boli mnie przede wszystkim głowa - powiedział nam wczoraj pobity proboszcz. - Zaraz odprawię mszę, a potem jadę do szpitala na badania.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gdansk.naszemiasto.pl Nasze Miasto