Zwłoki znalazł przypadkowy przechodzień, a ciało zidentyfikował jeden z policjantów. Wiadomo tylko, że ofiarą jest 62-letnia gdańszcznka. Dla dobra prowadzonej sprawy, śledczy i policja nie chcą podawać więcej szczegółów.
- Ciało było zmasakrowane i rozcięte wzdłuż tułowia od krocza aż po szyję - relacjonuje reporterowi radia Renata Klonowska z Prokuratury Gdańsk Śródmieście.
Obecnie zwłoki poddawane są oględzinom, jednak śledczy już teraz nie wykluczają, żę ofiara przed śmiercią była torturowana, o czym świadczą liczne obrażenia na całym ciele.
- Dodam, że jestem prokuratorem od wielu lat, ale z morderstwem tak okrutnym spotykam się po raz pierwszy - dodaje Klonowska.
Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
